polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Kolejna seniorka straciła swoje oszczędności, dając wiarę telefonicznemu rozmówcy, podającemu się za policjanta. Fot. pixabay.com
Gdy w środę około godziny 13 zadzwonił telefon, 82-letnia oświęcimianka była w mieszkaniu. Odebrała i dowiedziała się, że dzwoni policjant. Mężczyzna poinformował seniorkę, że jej córka spowodowała poważny wypadek drogowy i trafiła do policyjnej celi, a teraz grożą jej poważne konsekwencje karne.
„Przekazał również, że córka zostanie zwolniona, lecz potrzeba pieniędzy na odszkodowanie dla potrąconej kobiety. Z relacji mężczyzny wynikało, że gotówkę seniorka ma przekazać kurierowi, który się po nie zgłosi” – mówi aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.
82-latka miała pięć tysięcy złotych oszczędności, które po kilkunastu minutach przekazała mężczyźnie, który pojawił się w progu jej mieszkania.
Oświęcimscy kryminalni prowadzą dochodzenie, które ma na celu doprowadzić ich do oszusta, który wyłudził pieniądze metodą na policjanta.
Policjanci apelują do seniorów, aby w kontaktach telefonicznych bądź osobistych z osobami obcymi zachowali wyjątkową czujność i ostrożność. Ofiarami tego typu oszustw padają zazwyczaj osoby starsze dysponujące telefonami stacjonarnymi, których numery telefonów, a niejednokrotnie także i adresy, znajdują się w starych książkach telefonicznych.