Pobili kompana i ukradli mu samochód. Trafili za kratki

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   8 czerwca 2021 17:09
Udostępnij

Dwaj mieszkańcy Brzeszcz pobili 55-latka z powiatu bielskiego, odebrali mu kluczyki od samochodu, który ukradli. Są już w areszcie tymczasowym.

55-letni mężczyzna był u swojej znajomej, mieszkającej w jednym z bloków w mieszkań. Gościli tam również dwaj brzeszczanie w wieku 42 i 49-lat. W czasie wieczornego spotkania wywiązała się kłótnia i awantura. W jej trakcie mieszkańcy Brzeszcz pobili 55-latka. Siłą odebrali mu kluczyki i dojechali jego nissanem.

Poszkodowany natychmiast zadzwonił na numer alarmowy 112. Oficer dyżurny Komisariatu Policji w Brzeszczach powiadomił o zdarzeniu wszystkie patrole. Policjanci rozpoczęli poszukiwania skradzionego samochodu i sprawców rozboju.

„Jeszcze tego samego wieczoru podczas penetracji miasta na jednej z ulic mundurowi wypatrzyli poszukiwanego nissana. Za jego kierownicą siedział poszukiwany 42-latek. Miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo okazało się, że posiada sądownie orzeczony zakaz kierowania pojazdami” – relacjonuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Sprawcy trafili przed oblicze prokuratora i usłyszeli zarzutu dokonania rozboju. Młodszemu oskarżyciel przedstawił także zarzuty prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu i złamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.

Prokuratura Rejonowa w Oświęcimiu wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie podejrzanych. Sąd po zapoznaniu się z materiałem dowodowym zdecydował, że mężczyźni następne trzy miesiące spędzą w areszcie śledczym.

Brzeszczanom grozi kara do 12 lat więzienia.