polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Pierwsi bramkę w tym meczu zdobyli przyjezdni. Stało się to już w pierwszej minucie meczu. Piłkę w środku przejął Szpiegla i zagrał prostopadle do Silkiewicza. Ten uderzył precyzyjnie sprzed szesnastki. W 15. minucie gospodarze wyrównali. Zdaniem sędziego w polu karnym faulowany był Konefał. Skutecznie z jedenastu metrów uderzył Gałuszka.
W 32. minucie było 2:1. Akcję prawą stroną przeprowadził Frączek. Po dryblingu zagra wzdłuż pola karnego. Po strzale Konefała piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła do siatki. W 85. minucie w podobny sposób zagrał Pietraszewski. Nogę dołożył, a później cieszył się z gola Wysogląd.
„Na początku straciliśmy gola po kuriozalnym golu. Potem byliśmy zdecydowanie lepsi i mogliśmy wygrać dużo wyżej” – powiedział Przemysław Gałuszka, grający trener Pogórza Gierałtowice. „Dziś potykaliśmy się z najsłabszym rywalem, z którym graliśmy do tej pory, ale my byliśmy jeszcze słabsi. Chyba przeszkodził nam za szybo zdobyty gol” – powiedział Daniel Zaborowski, trener Sygnału Włosienica.
„Na początku straciliśmy gola po kuriozalnym golu. Potem byliśmy zdecydowanie lepsi i mogliśmy wygrać dużo wyżej” – powiedział Przemysław Gałuszka, grający trener Pogórza Gierałtowice.
„Dziś potykaliśmy się z najsłabszym rywalem, z którym graliśmy do tej pory, ale my byliśmy jeszcze słabsi. Chyba przeszkodził nam za szybo zdobyty gol” – powiedział Daniel Zaborowski, trener Sygnału Włosienica.
Sobota 29 maja Pogórze Gierałtowice – Sygnał Włosienica 3:1 (2:1) Bramki: 0:1 Sulkiewicz (1.), 1:1 Gałuszka rzut karny (15.), 2:1 Konefał (32.), 3:1 Wysogląd (85)
Składy: Pogórze Gierałtowice: Leśniak, Jakubik, Wójcik, Hałat (46. Szostak), Zygmunt, Wysogląd, Frączek (70. Potoczny), Pietraszewski, Konefał (88. Bochaczek), Maślanka. Trener: Przemysław Gałuszka.