polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Strażacy wydobyli z wody 45-latka, który wszedł na zamarznięty staw. Fot. Policja
Dzisiaj w godzinach dopołudniowych 45-latek spacerował z 19-letnia córką i psem przy stawie w Grodzisku. W pewnym momencie wszedł na zamarzniętą taflę. Po przejściu kilkudziesięciu metrów lód pękł i mężczyzna znalazł się pod wodą.
Córka natychmiast wykręciła numer alarmowy 112. Do akcji wyruszyli strażacy z Zatora, Graboszyc, Oświęcimia i Wadowic oraz ratownicy medyczni z pogotowia ratunkowego i policjanci z Komisariatu Policji w Zatorze.
Posted by Małopolskie Drogi on Friday, February 19, 2021
Strażacy, używając specjalistyczne sanie lodowe, wydobyli 45-latka z wody i przekazali go zespołowi ratownictwa medycznego. Ratownicy przewieźli mężczyznę, będącego w stanie silnego wychłodzenia organizmu, na leczenie do szpitala.
„Przestrzegamy, wraz z innymi służbami ratunkowymi, przed wchodzeniem na zamarznięte zbiorniki wodne. Zlekceważenie tej przestrogi może zakończyć się tragicznie. W tym przypadku błąd popełnił dorosły, jednakże apelujemy do rodziców, aby przed tym poważnym zagrożeniem ostrzegli swoje dzieci, a także, aby zwrócili uwagę na miejsca, gdzie spędzają czas, kiedy przebywają na świeżym powietrzu” – mówi aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
W trwającej półtorej godziny akcji ratowniczej uczestniczyło siedem zastępów strażackich, liczących łącznie 25 osób.