polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Sąd zajmie się pięcioma mężczyznami, którzy wsiedli do samochodów, na rowery i skuter po pijanemu, bądź bez uprawnień.
Do zatrzymań doszło podczas kontroli drogowych w gminach Chełmek, Kęty i Oświęcim.
Na ulicy Chrobrego w Chełmku mundurowi dostrzegli fiata seicento, którego kierowca nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Dali kierowcy sygnał do zatrzymania i przystąpili do kontroli. Od razu wyczuli woń alkoholu, wydobywającą się z pojazdu. Okazało się, że 63-letni chełmkowianin wsiadł za kierownicę, mając w organizmie 1,2 promila alkoholu.
Kierowca seata, podążający ulicą Gorzowską w Gorzowie, zwrócił uwagę policjantów swoim stylem jazdy. Po zatrzymaniu okazało się, że 40-letni mieszkaniec gminy jest nietrzeźwy. Wydmuchał w alkosensor 0,56 promila alkoholu.
Podczas służby w gminie Kęty funkcjonariusze drogówki postanowili skontrolować motorowerzystę, jadącego ulicą Moniuszki w Nowej Wsi. W trakcie czynności ustalili, że 55-letni mieszkaniec gminy nie powinien wsiadać na swój skuter, gdyż od dwóch lat ma cofnięte uprawnienia.
Ulicą Bielańską w Nowej Wsi, w ciągu drogi wojewódzkiej nr 948, jechał rowerzysta. Lekko się chwiał na bicyklu, więc policjanci postanowili sprawdzić, czy wszystko z nim jest w porządku. Nie było. 58-latek z gminy Kęty wydmuchał 0,90 promila alkoholu.
Nieco mniej, bo 0,60 promila, miał kolejny miłośnik dwóch kółek, zatrzymany na tej samej drodze, tyle że w Grojcu. Ulicą Beskidzką po pijanemu podążał rowerem 45-latek z Oświęcimia.
Za jazdę po pijanemu kierowcom samochodów grozi kara do dwóch lat więzienia i poważne konsekwencje finansowe. Pijany kierowca z Chełmka zapłaci ponadto mandat za jazdę bez pasów.
Dwa lata za kratkami grożą też motorowerzyście, który wsiadł na skuter bez uprawnień. Rowerzyści odpowiedzą za wykroczenie, jakim jest jazda w stanie nietrzeźwym na rowerze. O losie całej piątki zdecyduje Sąd Rejonowy w Oświęcimiu.