Wysoka porażka LKS Jawiszowice w Trzebini

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   14 października 2019 18:25
Udostępnij

LKS Jawiszowice przegrał 1:5 w Trzebini z MKS, choć to goście pierwsi zdobyli gola.

W 20. minucie z gola cieszyli się przyjezdni. M. Płonka zagrał do Hałata, który skierował piłkę w pole karne. Odbił ją Kwiecień. Korczyk nie miał problemów umieszczeniem jej w pustej bramce.

Dla gości do były miłe złego początki. W 37. minucie z bocznego sektora boiska podał Horawa. Skutecznie ze środka z okolic 16 metrów strzelił Wierzba. W ostatniej minucie pierwszej połowy indywidualną akcję przeprowadził Sochacki i wyprowadził swój zespół na prowadzenie.

W drugiej połowie strzelali już tylko gospodarze. W 51. minucie w polu karnym faulowany był Wierzba. Po uderzeniu z wapna Kowalik futbolówka otarła się o ręce Kozieła i wpadła do siatki. Trzy minuty później spory błąd popełnili piłkarze LKS Jawiszowice. Piłkę przejął Sochacki i skierował ją do Szczurka. Ten nie miał problemów ze skierowaniem jej do pustej bramki. W 62. minucie wynik ustalił Kowalik. Oddał precyzyjny strzał z prawego skrzydła.

Sobota 12 października MKS Trzebinia – LKS Jawiszowice 5:1 (2:1)
Bramki: 0:1 Korczyk (20.), 1:1 Wierzba (37.), 2:1 Sochacki (45), 3:1 Kowalik rzut karny (51.), 4:1 Szczurek (54.), 5:1 Kowalik (52.)

MKS Trzebinia: Wróbel, Gałka, Mrożek (67. Kurek), Kwiecień, Szczurek, Kowalik, Horawa (60. J. Pająk), Wierzba (75. Wilczek), Sochacki (80. Blaszke), Górka (25. Martyniak), Żybiński.

LKS Jawiszowice: Kozieł, Jurczak, Pitry, Bednarczyk, M. Płonka (25. Malina), Nagi, Herman, Pyrlik, Hałat, Korczyk (65. D. Płonka), Ochman (63. Kocoń). Trener: Jarosław Płonka.