Franio Irzyk jest już w domu – FOTO

Jola Wodniak  |   Fakty  |   13 maja 2019 10:26
Udostępnij

Franio Irzyk wrócił z trzymiesięcznego pobytu w Monterrey w Meksyku. Przeszedł w tym czasie kilka zabiegów i był pod stałą kontrola specjalistów z kliniki.

„Okazuje się że, guz Franciszka dobrze reaguje na leki stosowane w Meksyku. w połączeniu z eksperymentalnym lekiem z USA i Niemiec. Guz nie reaguje gwałtowanie ale zmniejsza się powoli i zmniejsza się także jego aktywność. Z każdym zabiegiem jest coraz lepiej” – cieszy się Tomasz Irzyk, tata Frania.
O to jest walka

Stan Frania zadziwia lekarzy w Meksyku. Wola walki, determinacja chłopca jest ogromna. Bardzo ciężko przychodzi mu każda aktywność fizyczna, męczy się szybko,  ale mimo to codziennie ćwiczy, jeżeli jest możliwość często pływa.

„Niesamowite ile jest siły w tak młodym człowieku. Zdarza się mu być smutnym gdy widzi dzieci biegające, grające w piłkę, jeżdżące na rowerze. Ale to zrozumiałe, przed choroba był dzieckiem nie do zatrzymania i żaden sport nie był dla niego obcy. Będziemy walczyć dalej” – zapewnia tata Franciszka.

Na pewno się nie poddadzą

„Cała nasza walka i pomoc ludzi o wielkim sercu daje wyniki. Chciałbym Wszystkim podziękować za wszystkie kartki urodzinowe z życzeniami, które Franio otrzymał. To niesamowite ile dały szczęścia, jeszcze wszystkich nie otworzył tyle ich dostał. Dziękuję z całego serca” – dodaje Tomasz Irzyk.

 

Zobacz również:

 

Wasze życzenia urodzinowe dla Frania Irzyka – FOTO

 

 

Najnowsze realizacje wideo