polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
Przed meczem LKS Gorzów ze Zgodą Malec. Fot. Krzysztof Dylowicz.
Zgoda Malec wygrała z LKS Bobrek 4:2.
W 21. minucie Oczkoś wykonywał rzut wolny z 30 metrów. Zawodnik chciał dośrodkować, ale z wrzutki wyszedł strzał. Po nim piłka wpadła do siatki tuż obok słupka.
W 34. minucie przyjezdni podwyższyli swoje prowadzenie. W zamieszaniu podbramkowym uderzył Dudzic. Po rykoszecie od obrońcy futbolówka przeleciała nad bramkarzem i wpadła do siatki. W 43. minucie Zgoda wygrywała z przeciwnikami 3:0. Dudzic doszedł do wrzuconej na piąty metr piłki i uderzył ją głową, po czym ta wpadła do siatki pod poprzeczką.
W 65. minucie padł czwarty gol dla zespołu z Malca. K. Drebszok uderzył precyzyjnie na dalszy róg z 14 metrów.
W 73. minucie gola gratulowali sobie gospodarze. Rzut wolny wykonywał Hejnowski. Oddał ładny dla oka strzał z 22 metrów. Futbolówka przeleciała nad murem i wpadła do bramki obok słupka. W 78. minucie K. Nowotarski otrzymał prostopadłe podanie od kolegi z drużyny i wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem.
,,W pierwszej połowie graliśmy bardzo słabo. W drugiej zabrakło nam czasu. Zdecydowała o tym przede wszystkim sytuacja z 80. minuty, gdy sędzia nie podyktował dla nas rzutu karnego, a do tego dał drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę K. Nowotarskiemu” – powiedział Maciej Kania, trener LKS Bobrek. ,,W pierwszej połowie rywal nam nie zagroził. W drugiej graliśmy za spokojnie. Po golu na 2:4 zrobiło się nieciekawie. W końcówce dopasowaliśmy się do poziomu rywali. Zrobiła się kopanina” – powiedział Andrzej Tomala, trener Zgody Malec.
,,W pierwszej połowie graliśmy bardzo słabo. W drugiej zabrakło nam czasu. Zdecydowała o tym przede wszystkim sytuacja z 80. minuty, gdy sędzia nie podyktował dla nas rzutu karnego, a do tego dał drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę K. Nowotarskiemu” – powiedział Maciej Kania, trener LKS Bobrek.
,,W pierwszej połowie rywal nam nie zagroził. W drugiej graliśmy za spokojnie. Po golu na 2:4 zrobiło się nieciekawie. W końcówce dopasowaliśmy się do poziomu rywali. Zrobiła się kopanina” – powiedział Andrzej Tomala, trener Zgody Malec.
Sobota 5 października LKS Bobrek – Zgoda Malec 2:4 (0:3)
Bramki: 0:1 Oczkoś (21.), 0:2 Dudzic (34.), 0:3 Dudzic (43.), 0:4 K. Drebszok (65.), 1:4 Hejnowski (73.), 2:4 K. Nowotarski (78.)
Skład:
LKS Bobrek: Poznański, Podbrożny, Hejnowski, Rundzia, Więzień (46. Byrski), Grabecki (46. Łukaszka), Kulig, Hendzlik, K. Nowotarski (80. czerwona za dwie żółte) Nędza, Boczarski (70. D. Nowotarski). Trener: Maciej Kania.