Zatorzanka wygrała pewnie ze Zgodą

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   19 maja 2017 13:44
Udostępnij

Zatorzanka Zator wygrała z Zgodą Malec 5:0.
W środę Zatorzanka i Zgoda odrabiały zaległości z XVIII kolejki.

W 26. minucie po wrzutce jednego z zawodników Zatorzanki dobrą interwencją popisał się bramkarz. Futbolówka odbiła się jeszcze od poprzeczki i trafiła do Skrobacza, który dobił strzał kolegi z zespołu. W 32. minucie Makuch zagrał piłkę za plecy obrońców do Stefaniaka, a ten nie zmarnował dogodnej okazji. W 38. minucie w polu karnym faulował piłkarz Zgody. Skutecznie „z wapna” uderzył Baluś.

W 52. minucie najpierw gospodarze krótko rozegrali rzut rożny, a potem Makuch dośrodkował piłkę w pole karne. Tam Skrobacz uderzył precyzyjnie w pełnym biegu. Wynik w 79. minucie ustalił Żak.

– Byliśmy zdecydowanie lepsi. Wynik mógł być dużo wyższy – powiedział Marcin Folga, trener Zatorzanki Zator.

– Rywal przeważał w każdym rejonie boiska. Do 26. minuty jeszcze nieźle się broniliśmy. Po straconym golu wszystko się posypało – powiedział Andrzej Tomala, trener Zgody Malec.

Środa 17 maja Zatorzanka Zator – Zgoda Malec 5:0 (3:0)
Bramki: 1:0 Skrobacz (26.), 2:0 Stefaniak (32.), 3:0 Baluś rzut karny (38.), 4:0 Skrobacz (52.), 5:0 Żak (79.)

Składy:
Zatorzanka Zator: Flejtuch, Pindel, Skrobacz, Baluś, Czapiewski, Leszczyński, Kwiatkowski (60. Żak), Makuch, Stanek (73. Kozieł), Ottawa (60. Michałek), Stefaniak (65. P. Wolanin). Trener: Marcin Folga.

Zgoda Malec: Gibas, Sokół, Krawczyk, Nowak (46. Klęczar), Żmuda, Masłowski, K. Drebszok, Zemła, Szafrański (70. Kuwik), Lekki, Płonka. Trener: Andrzej Tomala.