polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fragment meczu LKS Jawiszowice z Unią Oświęcim. Fot., Tomasz Tobiczyk/ ML Misiek
Unia wygrała 5:1 z KS Olkusz. Było to trzecie zwycięstwo drużyny z Oświęcimia. Póki co jej nowy trener – Marek Kołodziej zapisał na swoje i zespołowe konto komplet punktów. Na początku meczu gospodarze wykorzystali okres braku koncentracji u zawodników z Unii. Szymański otrzymał piłkę ze środka i uderzył skutecznie z półobrotu. Po stracie gola piłkarze gospodarzy wzięli się do pracy. Z minuty na minutę powiększali swoją przewagę nad rywalem i stwarzali sobie sytuacje bramkowe.
W 14. minucie w bocznym sektorze boiska klepą zagrali Janiczak i Ryszka. W końcowej fazie akcji drugi z wymienionych piłkarzy zagrał wzdłuż bramki, a gola zdobył Czapla. W 30. minucie Rzeszutko w podobnej sytuacji podał bod bramkę. Tam nogę dołożył Lichota.
W 49. minucie Ryś przejął piłkę od rywali i obsłużył prostopadłym podaniem Czaplę, który sytuacji jeden na jeden z bramkarzem nie zmarnował. W 59. Janiczak uderzył głową i znalazł sposób na bramkarza po wrzutce z boku kolegi z drużyny. Unia zadała jeszcze jeden celny cios. Lichota zagrał prostopadle do Pietraszko, ten wyłożył do Wilczaka, który dopełnił formalności.
,,Na początku zawodnicy byli trochę rozkojarzeni. Po stracie gola nasza dominacja rosła cały czas. Mieliśmy dużo sytuacji. Wygraliśmy zasłużenie. Rywal do pewnego momentu prezentował się dobrze, ale wraz z upływem czasu jego zaangażowanie malało” – powiedział Marek Kołodziej, trener Unii Oświęcim.
Sobota 20 kwietnia Unia Oświęcim – KS Olkusz 5:1 (2:1) Bramki: 0:1 Szymański 2., 1:1 Czapla 11. 2:1 Lichota 30. 3:1 Czapla 49., 4:1 Janiczak 59., 5:1 Wilczak