polecamy
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Skawa wygrała z Przeciszovią 2:1. Gospodarze przerwali złą passę.
Przez pierwsze 20 minut mecz był wyrównany. Później do głosu doszli gospodarze. Po jednej z akcji Szczyżyca trafił w słupek, a dobitka Wiechecia była niecelna. W 35. minucie Szkółka wszedł w pole karne, wymanewrował jednego z obrońców i uderzył lekko, ale precyzyjnie.
W drugiej połowie Przeciszovia grała nieco lepiej, ale nie przełożyło się to na stworzenie akcji, które mogłyby zakończyć się strzeleniem gola. Bramkę mogli zdobyć gospodarze. Antecki obronił strzał Żmudy. W 77. minucie arbiter dopatrzył się faulu obrońcy zespołu gości na Czopku. Gola z rzutu karnego zdobył Szkółka. W 82. minucie goście zdobyli bramkę kontaktową. Samek otrzymał prostopadłe podanie od kolegi z drużyny i przerzucił piłkę nad bramkarzem. Do końca spotkania wynik się nie zmienił, choć w końcówce Przeciszovia mogła wyrównać. W 90. minucie Matla miał bardzo dobrą sytuację, ale tak uderzył głową, że przestrzelił.
– W pierwszej połowie robiliśmy katastrofalne błędy w obronie. Jedna stracona bramka w tej części gry, to najniższy wymiar kary, jaki mógł nas spotkać. Podchodziliśmy pod bramkę przeciwnika, ale tzw. „setek” nie tworzyliśmy. W drugiej połowie zagraliśmy lepiej. Dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce i częściej przebywaliśmy na połowie rywala, ale nie przekładało się to na sytuacje bramkowe – powiedział Krzysztof Barcik, trener Przeciszovii Przeciszów.
– Byliśmy lepsi od rywala. Mieliśmy więcej z gry i stwarzaliśmy sobie sytuacje – powiedział Bogusław Bartula, prezes Skawy Podolsze.
Sobota 10 października Skawa Podolsze – Przeciszovia Przeciszów 2:1 (1:0) Bramki: 1:0 Szkółka (35.), 2:0 Szkółka rzut karny (77.), 2:1 Samek (82.)
Składy: Skawa Podolsze: Szczygieł, Zemła, Serwatka, Banaszak, Wiecheć, W. Kosowski, T. Bartula, Szkółka, Górny (46. Czopek), Szczyżyca (85. Fryc), Żmuda (87. Ciemiera). Trener: Andrzej Balon.
