polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
Mecz odbył się w Chełmku na boisku ze sztuczną nawierzchnią, bo boisku w Broszkowicach zalane podczas ulewy nie nadawało się do gry.
Wynik otworzył w 18. minucie Michał Barciak. Precyzyjnie wykonał rzut wolny w samo okienko. Kolejne bramki padały w podobny sposób, czyli po akcjach oskrzydlających.
„To był dla nas łatwy i przyjemny mecz. Rywal nie postawił nam trudnych warunków. Oni mieli sytuacje dopiero wtedy, gdy wysoko wygrywaliśmy, zwycięstwo mieliśmy pewne i po prostu im odpuściliśmy” – powiedział Jakub Jończyk, grający trener Pulsu Broszkowice. „Początek meczu nie zapowiadał tego, co stało się później. Po golu na 1:0 posypała się nam gra. Pozostała część gry wolałbym pozostawić bez komentarza. Musimy wziąć się do pracy i skupić się na grze” – powiedział Daniel Zaborowski, trener Sygnału Włosienica.
„To był dla nas łatwy i przyjemny mecz. Rywal nie postawił nam trudnych warunków. Oni mieli sytuacje dopiero wtedy, gdy wysoko wygrywaliśmy, zwycięstwo mieliśmy pewne i po prostu im odpuściliśmy” – powiedział Jakub Jończyk, grający trener Pulsu Broszkowice.
„Początek meczu nie zapowiadał tego, co stało się później. Po golu na 1:0 posypała się nam gra. Pozostała część gry wolałbym pozostawić bez komentarza. Musimy wziąć się do pracy i skupić się na grze” – powiedział Daniel Zaborowski, trener Sygnału Włosienica.
Sobota 4 września Puls Broszkowice – Sygnał Włosienica 7:1 (3:0) Bramki: Janik cztery, Michał Barciak dwie, Mukutadze dla Pulsu, Szpiegla dla Sygnału.
Składy: Puls Broszkowice: Strzelecki (70. Ryszka), Krompiec, Marcin Barciak, Żak, Waliczek, Tobik, Michał Barciak, Jończyk, Mukutadze, Wanat (60. Wykręt), Janik. Trener: Jakub Jończyk.