PIŁKA NOŻNA. Soła zdecydowanie lepsza od D&R Unii

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   26 stycznia 2014 17:39
Udostępnij

– Rywal przewyższał nas w każdym elemencie – tak o meczu derbowym D&R Unii z Sołą mówił trener tego pierwszego klubu. Trudno się nie zgodzić z szkoleniowcem. Soła wygrała 4:1 i była zespołem zdecydowanie lepszym.

Mecz był częścią obchodów rocznicy wyzwolenia Oświęcimia przez Armię Czerwoną w 1945 roku, a jego stawką był Puchar Prezydenta Oświęcimia.

Pierwszy gol dla Soły padł już w 55. sekundzie. Ustawiony 20 metrów od bramki Ząbek przyjął piłkę podaną przez kolegę z drużyny i od razu uderzył ją lewą nogą. Futbolówka wpadła do bramki przy dalszym słupku. W 10. minucie było 0:2. Po dośrodkowaniu Domańskiego głową uderzył Ząbek. Strzał obronił K. Talaga, ale to nie był koniec akcji. Do piłki doszedł Snadny i zagrał ją z powrotem do strzelca pierwszego gola. Zawodnik Soły głową skierował futbolówkę do siatki.

W 23. minucie podwyższyć prowadzenie Soły mógł Cygnar, ale przestrzelił karnego. Sześć minut później piłkarz gości nie pomylił się przy strzale zza szesnastki. Cygnar uderzył niezbyt mocno, lecz piłka ominęła mur, skozłowała przed Kubasem i wpadła do siatki. W pierwszej połowie goście byli drużyną zdecydowanie lepszą.

W drugiej odsłonie gra się wyrównała. W 65. minucie Chojnowski, o którego stara się Janina Libiąż, wykorzystał podanie ze skrzydła od kolegi z drużyny i pokonał K. Talagę. To było jednak wszystko, na co stać było gospodarzy. W 78. minucie wynik meczu na 1:4 ustalił Snadny. Wykorzystał on rzut karny przyznany za faul na nim.

 – Dziś mieliśmy wymieszany skład Soły I i Soły II. Graliśmy jednak jako klub Soła Oświęcim. Warunki do gry były ciężkie. Cieszy mnie to, że obyło się bez kontuzji – powiedział Sebastian Stemplewski, trener Soły.

 – Nie był to skład, którym zagramy w lidze. Obecnie testujemy kilku młodzieżowców, którzy być może dojdą do nas. Są to pomocnicy – zdradził Stemplewski.

 – Ten mecz pokazał, że jesteśmy na innym etapie przygotowań niż przeciwnik. My trenujemy dopiero od tygodnia. Na boisku widać też było to, że goście byli dużo lepiej poukładanym zespołem. Rywal przewyższał nas w każdym elemencie, ale w drugiej połowie mecz się wyrównał. Graliśmy w trudnych warunkach. Mam nadzieję, że kiedyś będziemy rozgrywali takie spotkania na sztucznej nawierzchni – powiedział Jakub Korba, trener D&R Unii.

 -Jeśli chodzi o zmiany, to o Chojnowskiego pyta Janina. U nas trenuje Urbańczyk, który ostatnio grał w niższych ligach i Wierzbic z LKS Bobrek. My będziemy raczej szukać zawodników z niższych lig, którzy dysponują kartami. Nasze możliwości finansowe są mniejsze niż w Sole – dodał Korba.

Niedziela 26 stycznia D&R Unia Oświęcim – Soła Oświęcim 1:4 (0:3)
Bramki: 0:1 Ząbek (1.), 0:2 Ząbek (10.), 0:3 Cygnar (29), 1:3 Chojnowski (65.), 1:4 Snadny rzut karny (78.)

Składy:
Unia: Kubas, J. Kocoń, Pater, Kabara, Szostek, Jończyk, Przybyła, Nowotarski, Wierzbic, T. Kocoń, Wiertel oraz Semik, Chojnowski, Ochman, Domżał, Urbańczyk, Głowacki. Trener: Jakub Korba.

Soła: K. Talaga , J. Jamróz, Wadas, Mycyk, G. Talaga, Domański , Czarnik, Cygnar, Stanek, Stróżak, Ząbek oraz Boba, Samek, Gleń, Migdałek i Snadny. Trener: Sebastian Stemplewski.

Najnowsze realizacje wideo

.
Kalendarium
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .