PIŁKA NOŻNA. Piłkarze LKS Poręba Wielka udanie zakończyli sezon

Kamil Szyjka  |   Piłka nożna  |   21 czerwca 2011 00:27
Udostępnij

Piłkarze LKS Poręba Wielka pojechali na mecz do sąsiedniej Włosienicy, gdzie zmierzyli się z miejscowym Sygnałem. Podopieczni Roberta Sulki chcieli wygrać to prestiżowe spotkanie i dopięli swego zwyciężając 3:1.

Początek meczu należał do gospodarzy. W 2. minucie jeden z zawodników klubu z Poręby Wielkiej nieprzepisowo zatrzymał Krzysztofa Stachurę I. Wydarzenie to miało miejsce w polu karnym, dlatego sędzia główny wskazał „na wapno”. Rzut karny na bramkę zamienił Michał Oczkowski. Ten sam zawodnik minutę później oddał mocny strzał z 25 metrów, piłka jednak nie wpadła do siatki.

Po 15 minutach goście otrząsnęli się po stracie bramki. Od tego momentu mecz był wyrównany. W 26. minucie do siatki trafił Adrian Babiuch. W 50. minucie spory błąd popełnili obrońcy Sygnału, pozwalając przejąć piłkę na polu karnym Pawłowi Grubce. Piłkarz pokonał Mariusza Oczkowskiego i wyprowadził swój zespól na prowadzenie.

Zawodnicy Sygnału starali się doprowadzić do remisu, ale w ich poczynaniach było za dużo nerwowości i chaosu. W 70. minucie goście mogli prowadzić już dwiema bramkami. Łukasz Herma źle uderzył futbolówkę po dośrodkowaniu strzelca drugiego gola i nie wykorzystał okazji. W 78. minucie Mateusz Starzyk skorzystał z kolejnego błędu obrońców zespołu rywala. Piłkarz Poręby wyprzedził zawodników Sygnału, przerzucił piłkę nad Mariuszem Oczkowskim i strzelił trzecią bramkę. W 80. minucie pogubili się defensorzy gości. Strzał Przemysława Śliwińskiego obronił jednak Piotr Starzyk.

– Moi zawodnicy walczyli bardzo ambitnie. Chcieliśmy pokazać się z dobrej strony na zakończenie tego słabego w naszym wykonaniu sezonu. Piłkarze klubu z Poręby Wielkiej byli zdeterminowani, podeszli poważnie do meczu i to pozwoliło im odnieść sukces – powiedział po meczu Robert Sulka, trener LKS Poręba Wielka.

– Był to typowy mecz walki. U moich zawodników chęć wygrania meczu wzięła górę nad konsekwentnym realizowaniem założeń taktycznych. Sądzę, że to jest główna przyczyna naszej porażki. Piłkarze Sygnału muszą pamiętać, że meczu nie wygrywa jeden zawodnik, lecz cały zespół a na ostateczny wynik mają wpływ drobne elementy. Szczególnie chodzi o taktykę. Dopiero wtedy, gdy zawodnicy klubu z Włosienicy to zrozumieją, będą mogli liczyć na grę o wyższe cele – skomentował po meczu Tomasz Wykręt, trener Sygnału Włosienica.

Niedziela 19 czerwca Sygnał Włosienica – LKS Poręba Wielka 1:3 (1:1)

Bramki: 1:0 Michał Oczkowski (rzut karny)(2.), 1:1 Adrian Babiuch (26.), 1:2 Paweł Grubka (50.), 1:3 Mateusz Starzyk (78.)

Skład Sygnału Włosienica: Mariusz Oczkowski, Michał Mędrysa, Michał Sulkiewicz, Michał Oczkowski, Krzysztof Stachura I, Przemysław Śliwiński, Jakub Piegza, Piotr Momot (żółta), Krzysztof Bercal, Wojciech Żak (52. Daniel Mirosławski), Krzysztof Stachura II (Łukasz Patrzyk).
Trener: Tomasz Wykręt

Skład LKS Poręba Wielka: Piotr Starzyk, Artur Paluch, Damian Mączka (34. Mariusz Klaja, żółta), Bartłomiej Krawczyk, Mateusz Starzyk, Piotr Wądrzyk, Paweł Grubka (80. Waldemar Gutka), Łukasz Herma, Adrian Babiuch (59. Krzysztof Grabecki), Mariusz Herma, Rafał Kolasa.
Trener: Robert Sulka

Na zdjęciu: LKS Poręba Wielka wygrała w ostatniej kolejce ligowej w sezonie 2010/2011 z Sygnałem Włosienica. Fot. Paweł Obstarczyk