polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
W meczu Pogórza Gierałtowice z Iskrą Brzezinka było dużo nerwowych sytuacji i ostrych zagrań. Ostatecznie spotkanie wygrali goście 2:1.
Zawodnicy obu drużyn nie oszczędzali rywali. Grali ostro. Sędzia pokazał kilka kartek, w tym dwie czerwone. W 25. minucie arbiter wyrzucił z boiska Tomasza Gąsiorka. Piłkarz faulował wychodzącego na sytuacje jeden na jeden z bramkarzem Jacka Linczowskiego. Precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Marek Rymek. W 32. minucie za drugą żółta kartkę, a w konsekwencji czerwoną boisko musiał opuścić Jakub Chowaniec.W 53. minucie było 0:2. Mateusz Słota otrzymał dobre prostopadłe podanie od kolegi z drużyny i podał futbolówkę do Linczowskiego. Ten ostatni strzałem z 11 metrów pokonał bramkarza. W 85. minucie bramkę zdobyli gospodarze. Mateusz Buchała odegrał futbolówkę na prawe skrzydło. Grzegorz Żabiński podał mu ja z powrotem. Buchała uderzył precyzyjnie z woleja. Zawodnicy obu drużyn mieli kilka okazji do tego, żeby strzelić więcej goli, ale wynik się nie zmienił.
– Mecz był bardzo nerwowy. Było dużo walki i ostrych zagrań. Emocje udzielały się także osobom przebywający na ławkach rezerwowych -powiedział Rafał Szczelina, kierownik Pogórza Gierałtowice.
– Mecz był brzydki i obfitował w ostre zagrania. W końcówce obie drużyny miały okazje strzeleckie. Wydaje mi się, że rywal stwarzał minimalnie więcej zagrożenia pod bramką, ale to nam się udało przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść – powiedział Wojciech Włodarczyk, trener Iskry Brzezinka.
Niedziela 27 września Pogórze Gierałtowice – Iskra Brzezinka 1:2 (0:1) Bramki: 0:1 Marek Rymek (25.), 0:2 Jacek Linczowski (53.), 1:2 Mateusz Buchała (85.)
Składy: Pogórze Gierałtowice: Patryk Sordyl – Łukasz Kamski, Tomasz Gąsiorek (25, czerwona), Miłosz Kudłacik, Adam Huculak (kontuzja, konieczna interwencja pogotowia, 72. Dominik Nowak), Krzysztof Makuch, Grzegorz Żabiński, Wojciech Stwora (60. Roman Krzemień), Przemysław Borak, Grzegorz Brońka (82. Adrian Ligus), Marcin Ćwiertnia.