Osiem goli i podział punktów w Witkowicach

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   17 października 2019 11:31
Udostępnij

W meczu pomiędzy Orłem Witkowice a Sygnałem Włosienica padło osiem bramek, ale żadna z drużyn nie cieszyła się ze zwycięstwa.

W 9. minucie mocne z połowy boiska dośrodkował Ligus. Na piłkę nabiegł Oczkowski i strzelił gola głową. W 15. minucie Korwin uderzył precyzyjnie, bezpośrednio z rzutu wolnego. Sędzia podyktował go za faul na Sulkiewiczu.

W 23. minucie Jasiński zaatakował prawą stroną i dograł wzdłuż bramki do Szypuły, a ten strzałem z pięciu metrów zdobył gola numer jeden dla Orła. Cztery minuty później na indywidualną akcję zdecydował się Wandor. Wymanewrował dwóch przeciwników i skierował futbolówkę do pustej bramki.

Żadnej z drużyn w pełni nie cieszył remis, więc walczyły one dalej o trzy punkty. W 41. minucie  Sulkiewicz otrzymał prostopadłe podanie od Walczaka. Pierwszy strzał obronił bramkarz. Piłka po odbiciu od niego znowu trafiła do Sulkiewicza, który skierował futbolówkę do pustej bramki. W 75. minucie zdaniem sędziego w polu karnym faulowany był Wandor. Skutecznie z wapna uderzył Hankus.

W 88. minucie znów bliżsi trzech punktów byli przyjezdni.  Przy golu numer cztery dla Sygnału asystował Szpiegla, który po swojej indywidualnej akcji lewym skrzydłem wycofał z dziesiątego metra do Sulkiewicza, a ten uderzył nie do obrony na długi róg. To nie był ostatni gol w tym meczu. W trzeciej doliczonej minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem ,,zimną krew” zachował Jasiński.

,,Dwie pierwsze bramki sprezentowaliśmy rywalowi. Później goniliśmy wynik. Pokazaliśmy charakter i zasłużyliśmy na remis. Sądzę, że wynik jest sprawiedliwy” – powiedział Szymon  Śliwa, trener Orła Witkowice.

,,Przed meczem remis na wyjeździe brałbym w ciemno. Po meczu czujemy ogromny niedosyt. W całym spotkaniu mieliśmy więcej sytuacji do zdobycia goli niż przeciwnik, ale niestety zabrakło skuteczności. Dodatkowo niestety na własne życzenie tracimy gola w ostatniej akcji meczu i przez to tracimy dwa punkty” – powiedział Damian  Pałamarczuk, trener Sygnału Włosienica.

Sobota 12 października Orzeł Witkowice – Sygnał Włosienica 4:4 (2:3)
Bramki: 0:1 Oczkowski (9.), 0:2 Korwin (15.), 1:2 Szypuła (23.), 2:2 Wandor (27.), 2:3 Sulkiewicz (41.), 3:3 Hankus rzut karny (75.), 3:4 Sulkiewicz (88.), 4:4 Jasiński (90+)

Składy:
Orzeł Witkowice: Nowowiejski, Walus, Achinger, Rusinek, Jedliński (75. Janas), Hankus, Jasiński, Wandor, Bąba (65. Paździor), Kawończyk (65. D. Jekiełek), Szypuła (85. Mitoraj). Trener: Szymon Śliwa.

Sygnał Włosienica: Sz. Stachura, Ligus ( 46. Grubka ), Ludwinek, Pacyna, Momot ( 64. Pacyga), Walczak, K. Stachura, Korwin ( 90. Gaweł ), Szpiegla, Sulkiewicz, Oczkowski. Trener: Damian Pałamarczuk.