polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fragment meczu Niwy z Sosnowianką. Fot. Kinga Januszyk.
Niwa Nowa Wieś wygrała z KS Chełmek 2:0.
W 29. minucie zdaniem sędziego w polu karnym faulowany był jeden z zawodników Niwy. Jedenastkę wykorzystał Piskorek. Od 67. minucie z boiska musiał zejść Żyła, więc goście grali w osłabieniu. W 88. minucie Niwa przeprowadziła kontrę. Żmuda zagrał do Zwaryczuka. Strzelec poprzedniego gola strzelił na bramkę. Futbolówka przeleciała obok bramkarza i wpadła do siatki.
,,To był mecz drużyn z czołówki. Nikt nie zamierzał się odkryć. Po tym, jak strzelilismy gola trochę się cofnęliśmy. Rywale nie zagrozili nam jednak” – powiedział Kamil Żmuda, trener Niwy Nowa Wieś.
,,Przeciwnik zagrał dobrze. Gratuluję mu zwycięstwa. Uważam jednak, że sędzia kilka razy się pomylił. Sądzę, że niesłusznie nie uznał nam gola za pierwszym razem. Myślę, że przy wrzutce Horawy i główce Witonia nie było spalonego. Nie było też faulu, po którym gospodarze zdobyli gola. Moim zdaniem decyzje siędziego wypatrzyły wynik” – powiedział Paweł Sidorowicz, trener KS Chełmek.
Sobota 29 września Niwa Nowa Wieś – KS Chełmek 2:0
Bramki: 1:0 Piskorek 29., 2:0 Piskorek 88.
Składy:
Niwa Nowa Wieś: Korzec, Gardyński, Stawowczyk, Mateja, Zwaryczuk, P. Merta zm. 79. D. Merta, Holewa, Zięba zm. 63., Deska, Flis, Klimczyński zm. 75. Żmuda, Piskorek. Trener: Kamil Żmuda.