polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
W 10. minucie na prowadzenie wyszli gospodarze. W. Brońka otrzymał piłkę od T. Wasztyla minął dwóch obrońców i bramkarza i skierował futbolówkę do pustej bramki. W 20. minucie Podbiał zagrał do Barana na 20 metr, a ten znalazł sposób na bramkarza. W 45. minucie spod linii bocznej zagrywał Baran. Obrońca chciał wybić, ale piłka trafiła na 11 metr do Rochowiaka, a ten zdobył gola.
W 55. minucie gospodarze wyrównali. do wrzuconej przez Szostaka piłki doszedł Jaszczyk, który trafił z 11 metrów. W 70. minucie po rzucie rożnym obrońcy wybili piłkę na 16 metr. Tam skutecznie uderzył Szostak.
„Pierwszą połowę przegraliśmy, ale graliśmy w niej dobrze. Wyprzedzaliśmy ich, byliśmy agresywniejsi i mieliśmy więcej z gry. Druga połowa była wyrównana. Ogólnie był to mecz walki, w którym udało nam się przepchnąć wynik” – powiedział Przemysław Tlałka, zawodnik LKS Głębowice. „Pierwszą połowę mogliśmy wygrać wyżej, bo w 35. minucie sędzia uznał gola Rusinka, ale po konsultacji z asystentem cofnął swoją decyzję. Wydaje nam się, że w drugiej połowie należał nam się rzut karny za zagranie ręką przeciwnika. Mecz był w miarę wyrównany. Uważam, że nie zasłużyliśmy na porażkę, ale na choćby remis. Walczymy dalej.
„Pierwszą połowę przegraliśmy, ale graliśmy w niej dobrze. Wyprzedzaliśmy ich, byliśmy agresywniejsi i mieliśmy więcej z gry. Druga połowa była wyrównana. Ogólnie był to mecz walki, w którym udało nam się przepchnąć wynik” – powiedział Przemysław Tlałka, zawodnik LKS Głębowice.
„Pierwszą połowę mogliśmy wygrać wyżej, bo w 35. minucie sędzia uznał gola Rusinka, ale po konsultacji z asystentem cofnął swoją decyzję. Wydaje nam się, że w drugiej połowie należał nam się rzut karny za zagranie ręką przeciwnika. Mecz był w miarę wyrównany. Uważam, że nie zasłużyliśmy na porażkę, ale na choćby remis. Walczymy dalej.
Niedziela 13 czerwca LKS Głębowice – Korona Harmęże 3:2 (1:2) Bramki: 1:0 W. Brońka (10.), 1:1 Baran (20.), 1:2 Rochowiak (45.), 2:2 Jaszczyk (55.), 3:2 Szostak (70.)
Składy: LKS Głębowice: Wandor, Domasik, Dzierżawa, Zając, Wojtyła, Skowron, T. Wasztyl (89. Nikliborc), Jaszczyk, Szostak, W. Brońka, Kozub. Trener: Przemysław Tlałka.