Gol byłego zawodnika Soły zdecydował o jej porażce

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   15 kwietnia 2019 14:01
Udostępnij

Soła drugi raz z rzędu gościła lidera Grupy Czwartej III Ligi. Tym razem jednak nie zdobyła punktów.  Jedynego gola w meczu strzelił Dawid Dynarek, który ma za sobą występy w barwach klubu z Oświęcimia.

Dla obu drużyn ten  mecz był bardzo ważny. Podhale walczy o awans do II Ligi, a Soła chce się utrzymać w lidze III.

W pierwszej połowie inicjatywę mieli goście. Długo utrzymywali się przy piłce, ale mieli problem z przełamaniem linii obronnej rywali. W 31. minucie golkiper Soły bardzo dobrze interweniował przy strzale po ziemi Przybylskiego. W 38. minucie Szelong fauował w polu karnym Pląskowskiego. Jedenastkę wykorzystał były zawodnik Soły – Dynarek. W 41. minucie Przybylski za zbyt ekspresyjne wykłócanie się z sędziom otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę.

W drugiej połowie gospodarze przejęli inicjatywę i zmusili przeciwników do cofnięcia się do obrony. W 62. minucie Szukała z trudem obronił strzał Ceglarza. W 64. minucie bramkarz ponownie wykazał się sporymi umiejętnościami. Najpierw poradził sobie z próbą Szeli a później Ceglarza.

W 79. minucie Soła miała tzw. piłkę meczową. Baran zagrał ręką w polu karnym. Strzał z 11 metrów Stankiewicza obronił Szukała. Ten zawodnik zdecydowanie zasłużył na tytuł MVP.

Sobota 13 kwietnia Soła Oświęcim – Podhale Nowy Targ: 0:1 (0:1)
Bramka: Dynarek 37.

Składy:
Soła Oświęcim: Szelong, Kasolik, Witkowski (75. Stankiewicz), Szymczak (66. Terbalyan), Szela, Feruga, Rutkowski, Duda (59. Nowakowski), Wyjadłowski, Ceglarz, Chowaniec (71. Jaworek). Trener: Łukasz Surma.

Podhale Nowy Targ: Szukała, Baran, Przybylski, Barbus, Lewiński (67. Potoniec), Tonia, Mizia (78. Kobylarczyk), Mianowany, Bedronka, Dynarek, Pląskowski.