Błąd bramkarza kosztował Unię porażkę

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   24 marca 2019 22:04
Udostępnij

Unia przegrała na stadionie przy ulicy Legionów z Orłem Ryczów 0:1. Po dwóch kolejkach rundy wiosennej klub z Oświęcimia ma zero punktów i bramek.Mecz należał do tych, które zwykło się nazywać słabymi widowiskami. Gra toczyła się raczej w środku pola. Sytuacji bramkowych było niewiele.Najlepsze dla Unii miał Czapla i Praciak.

W końcowej fazie meczu z dobrej strony pokazali się goście. Przy golu pomógł im jednak błąd bramkarza. Po wrzutce jednego z zawodników Orła futbolówka odbiła się od klatki piersiowej Korca i wpadła pod nogi Włosiaka, który skierował ją do pustej bramki.

,,Zagraliśmy dziś słabo. Świadczy o tym brak sytuacji bramkowych. Niestety nasi zawodnicy dostosowali się do poziomu rywala” – powiedział Jacek Dobrowolski, trener Unii Oświęcim.

Niedziela 24 marca Unia Oświęcim – Orzeł Ryczów 0:1 (0:0)
Bramka: Włosiak 77.-

Skład Unii Oświęcim: Korzec, Ryszka, Ryś, Wilczak,  Pietraszko, Rzeszutko, Janiczak (62. Lichota), Jończyk, Praciak, Czapla, Mrowiec (55. Snadny).