polecamy
Fakty z powiatu: Kiermasz świąteczny w starostwie – FOTO
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Oświęcimianie przystąpili do tego starcia w identycznym składzie, w jakim zagrali z Podhalem Nowy Targ. Po pierwszej odsłonie więcej powodów do zadowolenia mieli sanoczanie, którzy prowadzili 1:0. Sposób na Clarke’a Saundersa znalazł Toni Henttonen.
Kanadyjczyk na drugą tercję już nie wyszedł, a miało to związek z urazem, którego się nabawił. Zastępujący go Robert Kowalówka bronił bardzo pewnie i nie dał się pokonać do końcowej syreny.
Tymczasem w 37. minucie oświęcimianom udało się doprowadzić do wyrównania i wykorzystać okres gry w przewadze. Sposób na dobrze dysponowanego Filipa Świderskiego znalazł Johan Skinnars, który dziś również wystąpił w formacji defensywnej.
Ten sam zawodnik w 48. minucie przesądził o zwycięstwie.
W końcówce trener gości Marcin Ćwikła wziął czas, a następnie zdecydował się na manewr z wycofaniem bramkarza, jednak nie przyniósł on zamierzonego efektu.
Re-Plast Unia Oświęcim – Ciarko STS Sanok 2:1 (0:1, 1:0, 1:0) 0:1 – Toni Henttonen – Sami Jekunen, Aleksi Hämäläinen (19:59, 5/3), 1:1 – Johan Skinnars – Teddy Da Costa, Victor Rollin Carlsson (36:18, 5/4), 2:1 – Johan Skinnars – Victor Rollin Carlsson, Teddy Da Costa (47:04, 5/4)
Sędziowali: Krzysztof Kozłowski, Paweł Kosidło (główni) – Wojciech Moszczyński, Sławomir Szachniewicz (liniowi). Minuty karne: 10 (w tym 2 minuty kary technicznej) – 16 (w tym 2 minuty kary technicznej). Strzały: 40-26 (14-9, 11-9, 15-8). Widzów: 900.
Ciarko STS: Świderski – Rąpała (2), Jekunen (2); Henttonen (2), Hämäläinen, Bukowski (4) – Marva, Olearczyk; Filipek, Tamminen, Strzyżowski (2) – Biłas (2), Pavúk; Biały, Mocarski, Wilusz. Trener: Marcin Ćwikła.
Superpuchar Polski. Bilety dostępne online