Zadyszka wysoko w Krynicy

Jola Wodniak  |   Fakty mocno sportowe  |   12 września 2019 10:00
Udostępnij

Jubileuszowy 10. Festiwal Biegów w Krynicy przeszedł już do historii, jednak dla członków Klubu Biegowego Zadyszka Oświęcim pozostaje ciągle żywym wspomnieniem.

Wszystko za to za sprawą dobrych rezultatów osiągniętych  w tym malowniczym kurorcie. Tauron Festiwal Biegowy w Krynicy to coroczne święto dla polskich i słowackich biegaczy amatorów, którzy przybywają licznie na sądeczczyznę. Atrakcyjne nagrody finansowe sprawiają, że na starcie meldują się też zawodowcy, co daje możliwość rywalizacji z najlepszymi w kraju.

„Wsród ponad 10 tysięcy miłośników  biegów ulicznych i górskich nie mogło zabraknąć przedstawicieli naszego klubu” – informuje Fakty Oświęcim Maciej Wieczorek z Klubu Biegowego Zadyszka Oświęcim.

Bogaty program imprezy dawał możliwość wyboru różnych dystansów od krótkich biegów ulicznych do ultra maratonów górskich (LOTTO  Bieg 7 Dolin odbywał się na dystansach 117 km, 100 km , 80 km, 64 km i 34 km)

Gwoździem programu był etapowy bieg dla najtwardszych biegaczy, dla raczej herosów biegowych. IRON RUN to etapowy wyścig z wyśrubowanymi limitami czasu na mecie.

„Krótkie przerwy na sen i posiłki sprawiają, że 160 km, które należy pokonać w jeden weekend wydają się wysiłkiem ponadludzkim” – tłumaczy Maciej Wieczorek.

Program wydarzenia

Piątek – 6 września
– godz. 17.50  Krynicka Mila
– godz. 19.00  Bieg na 15 km
– godz. 22.30  Bieg Nocny 7 km

Sobota – 7 września
– godz. 4.00  Ultramaraton 80 km (Przewyższenia +3600m / – 3450m)
– godz. 19.00  Bieg na 3 km
– godz. 22.00  Nocny Bieg 5 km

Niedziela – 8 września
– godz. 7.00  Koral Maraton 42 km
– godz. 13.30  Bieg na Jaworzynę 2,4 km (500 m przewyższenia)
– godz. 15.00  Bieg na 1 km

Artur Lenart i Marcin Bartuś – dwóch śmiałków Zadyszki wystartowało w tej konkurencji. W skutek kontuzji doznanej na najdłuższym biegu z zawodów Marcin zmuszony był się wycofać.

„Nie zdeprymowało to Artura, który ukończył ten najtrudniejszy bieg i został bezapelacyjnie bohaterem Krynicy – przebiegł 160 km w 160 km w 20 godzin, 46 minut i 58 sekund. Dodam, że konkurencje ta ukończyło tylko 41 biegaczy w tym trzy panie” – mówi z dumą Wieczorek.

Na uwagę zasługuje też wyczyn Adama Nogi, który pokonał górską trasę 100 km w 14 godzin 36 minut  i 9 sekund.

Pozostałe wyniki biegaczy z Zadyszki:

– Joanna Lenart – 64 km – 9:41:58 – 3 miejsce w kategorii
– Iwona Papuga – półmaraton – 1:50:03 – 4 miejsce w kategorii oraz nocne 7 km – 34:40
– Dariusz Papuga – półmaraton – 1:35:01 – 6 miejsce w kategorii w kategorii oraz nocne 37 km – 30:40
– Tadeusz Sambak – maraton – 3:18:20 – 3 miejsce w kategorii
– Grzegorz Basta – maraton – 4:00:15
– Maciej Wieczorek – maraton – 4:20:36 oraz 35 km 4:51:56
– Mariusz Gunia – 35 km – 5:12:46
– Barbara Kusio – 64 km – 12:24:11
– Dorota Basta – 10 km – 1:00:32 oraz nocne 7 km – 45:10
– Józef Madej – 10 km – 1:29:14

„Nieoceniona przy organiacji wyjazdu była pomoc logistyczna Agnieszki Wieczorek, dokumentacyjna fotograficzna – Monik Sambak” – mówią biegacze.