polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fot. Club Spartans Oświęcim
Obok oświęcimian i dwóch zespołów gospodarzy – Kosynierów Wrocław wystąpiły ekipy z Katowic, Krakowa, Warszawy. Spartanie pokonali warszawski Grom 14:6 i drugą drużynę Kosynierów 21:12, przegrywając z pierwszym teamem wrocławian 7:24.
„To mój pierwszy poważniejszy turniej w którym miałem przyjemność grać” – mówi Adrian Grzywa, najmłodszy zawodnik Spartan. „Jestem zadowolony ze swojego występu, choć mam nadzieję pokazać się z jeszcze lepszej strony podczas kolejnych zawodów w Katowicach. Przed wrocławskim turniejem odbyło się krótkie zgrupowanie kadry do lat 21. Przeprowadziliśmy dwa dwugodzinne treningi” – powiedział Adrian Grzywa.
„To mój pierwszy poważniejszy turniej w którym miałem przyjemność grać” – mówi Adrian Grzywa, najmłodszy zawodnik Spartan.
„Jestem zadowolony ze swojego występu, choć mam nadzieję pokazać się z jeszcze lepszej strony podczas kolejnych zawodów w Katowicach. Przed wrocławskim turniejem odbyło się krótkie zgrupowanie kadry do lat 21. Przeprowadziliśmy dwa dwugodzinne treningi” – powiedział Adrian Grzywa.
Podczas pięciu turniejów Pucharu Polski lacrosse każda z drużyn rozegra po piętnaścue spotkań. Mecze odbywają się w formacie olimpijskich szóstek, który od klasycznego field lacrosse poza dopuszczalną ilością graczy różni się rozmiarem boiska oraz wymiarem czasu gry.
Pomimo krótszych kwart (8 minut) wprowadzenie półminutowego wymogu na oddanie strzału znacznie przyspiesza grę. Wymaga też od zawodników jeszcze większej dynamiki i intensywności gry. To z kolei przekłada się na większą ilość goli.
„Pucharowy turniej we Wrocławiu rozpoczęliśmy meczem z pierwszym zespołem mistrzów Polski, czyli Kosynierów” – komentuje Arkadiusz Zbylut, zawodnik Spartan. „Przespaliśmy nieco początek spotkania i nim otrząsnęliśmy się z letargu, przeciwnicy zdążyli uciec nam z wynikiem. Ostatecznie przegraliśmy 7:21” – dodaje Arkadiusz Zbylut.
„Pucharowy turniej we Wrocławiu rozpoczęliśmy meczem z pierwszym zespołem mistrzów Polski, czyli Kosynierów” – komentuje Arkadiusz Zbylut, zawodnik Spartan.
„Przespaliśmy nieco początek spotkania i nim otrząsnęliśmy się z letargu, przeciwnicy zdążyli uciec nam z wynikiem. Ostatecznie przegraliśmy 7:21” – dodaje Arkadiusz Zbylut.
Spartanie wyciągnęli właściwe wnioski z tej lekcji i kolejnych meczach było już zdecydowanie lepiej. W obu przypadkach szybko otwierali worek z bramkami, wygrywając z Gromem 14:6, a z drugą drużyną Kosynierów 21:12. Oświęcimianie zamknęli pierwszy pucharowy turniej
„Najważniejsze, że nowi zawodnicy zbierają niezbędne doświadczenie i już strzelają pierwsze gole. Kolejny festiwal strzelecki mamy nadzieję zaprezentować podczas kolejnego turnieju w ostatnią wrześniową sobotę w Katowicach” – zakończył Arkadiusz Zbylut.