Zostawił samochód z kluczykiem w stacyjce

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   12 października 2016 16:44
Udostępnij

Młody mężczyzna dostrzegł na jednej z ulic Oświęcimia samochód z kluczykami w stacyjce. W pojeździe nie było nikogo. Postanowił zareagować.

24-letni mieszkaniec miasta szedł ulicą Gałczyńskiego. W zaparkowanym volkswagenie passacie zobaczył kluczyk, tkwiący w stacyjce. Ani w środku, ani w pobliżu samochodu nie było właściciela.

Oświęcimianin zadzwonił po policję. Po chwili we wskazane miejsce przyjechał patrol. Funkcjonariusze na podstawie numerów rejestracyjnych ustalili adres właściciela i poszli do niego.

Mężczyzna był w domu. Okazało się, że po zaparkowaniu samochodu zajął się dzieckiem, które wysadzał z samochodu. Wówczas zapomniał o kluczykach i zamknięciu passata.

– Za właściwa reakcję dziękujemy mieszkańcowi Oświęcimia, który bezinteresownie ochronił mienie innej osoby – mówi aspirant sztabowy Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.