polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
W Oświęcimiu funkcjonuje jeszcze 112 kopciuchów.
Jeszcze pięć lat temu kopciuchów było prawie tysiąc. Dzisiaj zostało ich 112. Liczby dotyczą Oświęcimia. Tendencja spadkowa jest imponująca. Jednak samorząd zapowiada restrykcje wobec osób, które ociągają się z wymianą pieców.
„Tym bardziej, że w Oświęcimiu zgodnie z prawem lokalnym i obowiązującymi w Małopolsce przepisami używanie kotłów pozaklasowych jest zabronione” – mówi Katarzyna Kwiecień, rzecznik prasowa Urzędu Miasta Oświęcimia.
Strażnicy miejscy oraz pracownicy wydziału ochrony środowiska w oświęcimskim magistracie rozpoczęli już kontrole urządzeń grzewczych.
„Od 2019 roku prowadzimy intensywne działania antysmogowe, zachęcamy do wymiany starych kotłów, licząc że do 2030 roku odejdziemy od węgla. Widać już efekty, zmniejsza się liczba nieekologicznych urządzeń grzewczych. Udało się nam zejść z prawie tysiąca kopciuchów do ponad stu” – cieszy się Janusz Chwierut, prezydent Oświęcimia.
Zapowiada też jednak surowe restrykcje, które mają objąć opornych. Tym bardziej, że zgodnie z uchwałą Rady Miasta Oświęcimia, piece pozaklasowe powinny zniknąć w mieście dwa lata temu. Od maja tego roku ich używania zakazuje przepis wypracowany i przyjęty przez Sejmik Województwa Małopolskiego.
„Wspólne patrole straży i urzędników sprawdzą piece, którymi są ogrzewane domy. Kontrole obejmą też posesje, w których obok kopciuchów jest inna ekologiczna instalacja. Apeluję o zastosowanie się do obowiązującego prawa, jest to już ostatnia szansa. Kolejnym krokiem będą sankcje wobec osób uchylających się od tego obowiązku, mogą być one dotkliwe, nawet do pięciu tysięcy złotych. Chodzi nam o to, aby wszyscy odczuli zmianę jakości powietrza” – dodaje sternik samorządu.
Miasto nie pozostawia jednak mieszkańców mierzących się z problemem ogrzewania samym sobie. Stosuje system dopłat do wymiany pieców z własnego budżetu. Dodatkowo Oświęcim zaangażował się w program Czyste Powietrze, który oferuje pieniądze na docieplenie czy uszczelnienie budynku. Działa także lokalny program osłonowy. Pozwala zrekompensować mieszkańcom o niskich dochodach zwiększenie kosztów ogrzewania z powodu wymiany kopciucha na nowe źródło grzewcze.
„Osoby zainteresowane mogą pozyskać znaczne pieniądze. W przypadku mniej zamożnych oferujemy nawet do 90 procent wartości inwestycji, zachęcam więc do skorzystania z takiej możliwości” – kończy prezydent Chwierut.