polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Coraz więcej osób zafascynowanych jest praktyką morsowania, czyli regularnym kąpielowaniem się w zimnych wodach. Choć na pierwszy rzut oka może to wydawać się ekstremalne, istnieje wiele badań naukowych, które potwierdzają korzystny wpływ morsowania na zdrowie i samopoczucie.
Morsowanie, zwane także zimowaniem, to tradycyjna praktyka, która zdobywa coraz większą popularność nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. Warto przyjrzeć się, jak taka chłodna przygoda wpływa na nasz organizm. To nie tylko wyzwanie dla ciała, ale również dla umysłu. Wymaga skoncentrowanej oddechowej kontroli i pokonywania naturalnej reakcji organizmu na zimno. To doskonały sposób na wzmocnienie woli i zwiększenie odporności psychicznej.
Taka aktywność zyskuje coraz większe uznanie wśród osób poszukujących naturalnych metod poprawy zdrowia. Choć warto zachować ostrożność i skonsultować się z lekarzem przed rozpoczęciem regularnych kąpieli w zimnej wodzie, to liczne korzyści zdrowotne sprawiają, że morsowanie staje się atrakcyjną opcją dla wielu entuzjastów dbania o swoje zdrowie i dobre samopoczucie.
Morsy grodu nad Sołą uznają morsowanie za jeden z ważnych elementów swojego stylu życia.
„Dzisiaj były ognisko, muzyka, sauna, swojski smalczyk, ogórki, kiełbaski i pyszne domowe ciasto. To była prawdziwa uczta dla wszystkich z nas” – mówił z uśmiechem.
Goście z Tychów, którzy dołączyli do obchodów zachwycili się atmosferą i serdecznością grupy morsów. Nowi ochotnicy dołączyli do szeregów stowarzyszenia, gotowi angażować się w kolejne akcje charytatywne i inicjatywy społeczne.
Cieszanowski podkreślił, że w ciągu ostatnich dwóch lat stowarzyszenie przeprowadziło kilka udanych akcji charytatywnych, które zdobyły uznanie społeczności lokalnej.
Obecnie morsy liczą 87 członków, ale fani lodowatej wody zapraszają wszystkich zainteresowanych do dołączenia.
„Jeśli komuś spodoba się nasza inicjatywa, wystarczy wypełnić deklarację, aby stać się pełnoprawnym członkiem stowarzyszenia” – zachęcają Krzysztof Szerszeń i Jekiełek Łukasz, wiceprezesi stowarzyszenia.
Druga rocznica Oświęcimskich Morsów była nie tylko okazją do świętowania, ale także do podsumowania dotychczasowych osiągnięć i planowania przyszłych działań. Społeczność Oświęcimskich Morsów nieustannie rośnie, przyciągając entuzjastów, którzy chcą aktywnie spędzać czas.
Warto wspomnieć, że stowarzyszenie zdobyło sympatię nie tylko dzięki swoim akcjom charytatywnym, ale również poprzez organizowanie wyjątkowych wydarzeń, między innymi morsowanie przy ognisku, czy saunie.