SKIDZIŃ. Fundacja pomocy społecznej chce stworzyć ośrodek dla osób starszych

Fundacja Pomocy Społecznej w Brzeszczach zorganizowała konferencję „Biznes społecznie odpowiedzialny”. Tematem przewodnim była kwestia stworzenia w Skidziniu całodobowego domu opieki dla osób starszych.

Ośrodek mógłby powstać w zabytkowym dworku skidzińskim. Jednak remont i adaptacja obiektu będzie niezwykle kosztowna. Konieczna była dyskusja na temat montażu finansowego.

– W konferencji, którą poprowadziła prezes fundacji Danuta Zalwowska, wzięła udział godna reprezentacja samorządowa, jak i podmiotów odpowiedzialnych za walkę z bezrobociem. Niestety nikt z zaproszonych przedstawicieli lokalnego biznesu nie przybył na spotkanie. A szkoda, ponieważ konferencja mogła stać się dobrym pomostem do budowania trójkąta partnerstwa, opartego o samorząd, organizację pożytku publicznego i rodzimy biznes – ocenia Ryszard Tabaka, rzecznik starosty oświęcimskiego. Na ten mechanizm zależności i współpracy Danuta Zalwowska powoływała się nie raz.

– W latach 90. byłem jednym z inicjatorów utworzenia w Oświęcimiu, w miejscu dawnego żłobka, dziennego domu opieki nad osobami starszymi. Do tej pory znakomicie funkcjonuje. Uważam, że tego typu inicjatywy, jak utworzenie w Skidziniu domu dla osób starszych, są niezwykle cenne i potrzebne naszej społeczności. Innym ważnym elementem godnym pochwalenia, to ochrona przed dewastacją obiektu historycznego – mówi Józef Krawczyk, starosta oświęcimski.

Dworek przeszedł już w ręce Fundacji Pomocy Społecznej w Brzeszczach.

– W tym budynku po wojnie była rolnicza spółdzielnia produkcyjna. Następnie przekazano go gminie i utworzono mieszkania komunalne. W ciągu kilku ostatnich lat doszliśmy do wniosku, że jest bardzo duże zainteresowanie tym obiektem, który wymagał gruntownego remontu. Jego głównym atutem jest znakomita lokalizacja i możliwość adaptacji na przykład na centrum konferencyjne z bazą noclegową. W czasie przygotowywania przetargu pojawiła się pani prezes fundacji i w efekcie rozmów budynek dworku został użyczony. Jednak fundacja jest zobligowana do wykazania się pewnymi działaniami i zdobycia środków zewnętrznych – tłumaczy Teresa Jankowska, burmistrz Brzeszcz.

Fundacja zaplanowała remont i dobudowę skrzydła, tak aby z budynku o kształcie litery L powstał obiekt o formie litery U. Zamieszkałoby w nim 60 starszych osób, cierpiących na schorzenia uniemożliwiające samodzielne funkcjonowanie. By jednak umowa użyczenia dworku nie została rozwiązana, fundacja musi znaleźć pieniądze i rozpocząć prace do grudnia tego roku.

Najnowsze realizacje wideo