Problem nie tylko śmierdzący – FOTO

Jan Maciej Tetich  |   Fakty,Styl życia  |   1 grudnia 2017 15:39
Udostępnij

Uczniowie Ekonomika włączyli się w Światowy Dzień Rzucania Palenia Tytoniu. Dowiedzieli się, że palenie to nie tylko śmierdzący, ale głównie zdrowotny problem.

Tytoń, to używka, po którą sięgają nie tylko dorośli, ale także nastolatki. Chociaż papierosy można kupić wyłącznie jako osoba pełnoletnia, zawsze znajdzie się ktoś z dowodem osobistym, kto kupi paczkę trucizny małolatowi.

Palacze żyją krócej

To hasło wydaje się być wyświechtane, ale, niestety, jest prawdziwe. Dlatego też należy się bardzo mocno zastanowić przed puszczeniem pierwszego dymka, a gdy papieros weźmie górę nad rozumem, nad rzuceniem zgubnego nałogu. Bowiem palenie papierosów kojarzy się nie tylko z niemiłym zapachem z ust, żółtymi zębami i paznokciami. Palacze żyją od kilku do kilkunastu lat krócej.

„Od czterech do 25 razy częściej umierają z powodu chorób oskrzeli i rozedmy płuc. Od trzech do 10 razy są bardziej narażeni na raka ust, a ryzyko raka żołądka wzrasta u nich od 50 do 100 procent. Mają od trzech do 18 razy częściej raka krtani. Umierają dziewięć razy częściej na raka przełyku, a pięć razy częściej na raka trzustki. Aż 10 razy bardziej narażeni są na raka pęcherza moczowego i o trzydzieści procent mają zwiększoną podatność na złamania kości. U palących kobiet wcześniej pojawia się menopauza oraz częściej rodzą się wcześniaki, dzieci o zbyt niskiej masie ciała, ogólnie słabsze i łatwiej zapadające na różne choroby” – wylicza Agnieszka Pilarczyk-Wawręty, nauczycielka z Powiatowego Zespołu nr 4 Szkół Ekonomiczno-Gastronomicznych w Oświęcimiu.

Silne uzależnienie

„Tytoń jest jedną z najpowszechniej używanych substancji psychoaktywnych na świecie. Powoduje silne uzależnienie fizyczne, psychiczne i społeczne, silniejsze niż inne substancje objęte kontrolą. Zespół uzależnienia od nikotyny jest jednostką chorobową uznaną przez Światową Organizację Zdrowia” – przekonywała uczniów Dorota Kram z oświęcimskiego Sanepdiu, która odwiedziła Ekonomika ze swoją współpracownicą Karoliną Lewicką-Pyrz odwiedziły naszą szkołę.

Tlenek węgla

Młodzi ludzie nie tylko wysłuchali wykładu o szkodliwości palenia. Mieli bowiem także możliwość zbadania tlenku węgla w wydychanym powietrzu za pomocą specjalnego urządzenia, zwanego smokerlyzerem.

„Pomiar stężenia tlenku węgla pozwala na ocenę stopnia narażenia na dym, w szczególności u aktywnych palaczy” – tłumaczyła Karolina Lewicka-Pyrz, którs wykonywała to badanie.

„Wszystkim rzucającym palenie życzymy wytrwałości w nowym postanowieniu, a niepalącym oddychania świeżym powietrzem. Trzymamy kciuki!” – stwierdziła społeczność szklana Ekonomika. Fakty Oświęcim przyłączają się do tych życzeń.