Pomoc dla Rity Malinkiewicz i Kasi Konwy – FOTO

Kasia Konwa z rodziną i Rita Malinkiewicz. Fot. zbiory prywatne

Dla rodzin Rity Malinkiewicz i Kasi Konwy świat zatrzymał się 1 czerwca. Dziewczyny jechały na trening w ramach projektu Rity, dla pasjonatów kolarstwa.

Fot. bielskiedrogi.pl

Nie dojechały na miejsce zbiórki. Kasia i Rita zostały praktycznie zmiecione z drogi przez samochód, który z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu. Z ustaleń policji wynika, że dziewczyny jechały prawidłowo.

Fot. bielskiedrogi.pl

Obecnie obie walczą o życie i zdrowie

„Kasię poznałam na oddziale  ginekologiczno-położniczym szpitala, w którym obecnie toczy swoją najważniejszą walkę w życiu. Nasze córki urodziły się w tym samym dniu, a my od razu złapałyśmy wspólny temat – koty (jakże by inaczej). Kasia to jedna z najbardziej pozytywnych osób jakie znam, o wyjątkowej sile charakteru. Jest cudowną mamą dwóch małych łobuzów, Jula i Poli i wyjątkową żoną, która każdego dnia dzielnie wspierała swojego męża Marka w karierze zawodniczej” – mówi Kamila Anczykowska, organizatorka zbiórki.

Kasia Konwa. Fot. zbiory prywatne

Rita Malinkiewicz jest wielokrotną reprezentantką polski w kolarstwie górskim, mistrzynią kraju juniorów oraz uczestniczką wielu wyścigów przełajowych i szosowych. To prawdziwy wulkan energii, kobieta niezłomna. Na wyścigach walczy do samego końca, starając się nigdy nie odpuszczać, bez względu na wynik. Jest niezwykle ambitna, pozytywna i zawsze ma uśmiech na twarzy. Zawsze powtarzała, że kolarstwo jest jej pasją, a także całym życiem.

Rita Malinkiewicz. Fot. zbiory prywatne

Po wypadku życia Kasi i Rity nigdy nie będą już takie same

Kasia przeszła wiele operacji w tym zabieg zespolenia połamanego kręgosłupa i połamanej twarzoczaszki oraz częściową rekonstrukcję nosa i języka. Niedawno została wybudzona ze śpiączki farmakologicznej i powoli jej organizm podejmuje funkcje życiowe. Ma niebywałą wolę życia i każdego dnia zaskakuje personel medyczny swoimi postępami w powrocie do zdrowia.

„Z informacji przekazanych od lekarzy wiemy, że w kolejnym etapie leczenia Kasia będzie potrzebowała bardzo intensywnej rehabilitacji, początkowo w specjalistycznym ośrodku, następnie w domu” – zdradza Kamila Anczykowska.

 

Rita nadal jest w śpiączce farmakologicznej

Jej obecny stan zdrowia jest bardzo ciężki. Przeszła skomplikowaną operacje głowy oraz kręgosłupa. Czeka ją jeszcze operacja uda i biodra. Na szczęście Rita to naprawdę twarda zawodniczka, więc cały czas mamy nadzieję i wierzymy w to, że będzie dobrze. Niezależnie od wszystkiego, niebawem Rita również będzie potrzebowała bardzo intensywnej rehabilitacji.

„Niestety spodziewamy się, że rehabilitacja dziewczyn i ich powrót do normalnego życia będzie bardzo długi i kosztowny, dlatego będziemy ogromnie wdzięczni za każdą przekazaną złotówkę” – prosi o wpłaty organizatorka zbiórki.

Młodzi kolarze z LK UKS w Pszczynie postanowili zadedykować jeden z treningów Ricie i Kasi,  jednocześnie apelując o wyrozumiałość dla trenujących kolarzy.

„Mocno trzymamy kciuki za dziewczyny i wierzymy, że szybko powrócą do zdrowia” – powiedzieli młodzi kolarze.

Zbiórka za zgodą bliskich

„Za zgodą bliskich Kasi i Rity postanowiłam pomóc. Dziewczyny bardzo się przyjaźnią i na pewno chciałyby mieć wspólną zbiórkę, robimy to dla nich. Wszystkie zebrane pieniądze zostaną przekazane po równo dla każdej z dziewczyn na specjalne konto utworzone przez ich rodziny” – dodaje Kamila.

Kasia i Rita ‘’jadą’’ teraz swój najważniejszy wyścig życia. Trzymamy mocno kciuki i wierzymy, że im się uda.

Datki można wpłacać na portalu pomagam.pl