POLANKA WIELKA. Dyrektorka ośrodka kultury zamknęła czasowo drogę wojewódzką. Bez zezwolenia

Redakcja  |   Fakty  |   3 lipca 2011 11:30
Udostępnij

29 maja w czasie święta gminy Polanka Wielka organizatorzy zamknęli czasowo drogę wojewódzką nr 949. Ustaliliśmy, że nie mieli na to pozwolenia. Sprawę próbujemy wyjaśnić od 3 czerwca. Jednak urzędnik odpowiedzialny za zaistniałą sytuację przez miesiąc nie znalazł czasu na udzielenie odpowiedzi na trzy zadane przez Fakty Oświęcim pytania.

Mieszkańcy Polanki Wielkiej zgłosili się do naszej redakcji już w dniu święta gminy. Byli oburzeni zaistniałą sytuacją. Obawiając się ewentualnych szykan i niepochlebnych komentarzy pod swoim adresem, poprosili o zachowanie ich nazwisk do wiadomości redakcji.

– Jedną z atrakcji imprezy był przemarsz orkiestr dętych właśnie główną drogą w Polance (droga wojewódzka nr 949 relacji Przeciszów-Jawiszowice – przyp. red.). Z tego co wiem, zaplanowano go przy wstrzymanym ruchu ulicznym na godzinę 11.30, po zakończeniu niedzielnej mszy świętej. Ta jednak przedłużyła się o 15 minut, więc przemarszu nie rozpoczęto zgodnie z planem – mówił jeden z mieszkańców.

Polanianie opowiadają, że słyszeli, jak Marianna Żmija, dyrektorka Gminnego Centrum Kultury w Polance Wielkiej, odpowiedzialnego za przygotowanie święta, zdecydowała o opóźnieniu przemarszu tak, by ludzie wychodzący z kościoła mogli go obejrzeć.

– Chcieliśmy jechać do domu i przygotowywać obiad, by jak najwcześniej przyjść do parku na dni Polanki, a nie wysłuchiwać koncertu zaraz po nabożeństwie. Tymczasem zostaliśmy do tego zmuszeni. Zamknięto zarówno drogę wojewódzką, jak i wyjazd z kościelnego parkingu. Trwało to około pół godziny. Nie zorganizowano żadnych objazdów – denerwowali się rozmówcy Faktów Oświęcim w niedzielne popołudnie 29 maja.

By poznać stanowisko drugiej strony i ewentualnie zweryfikować informacje mieszkańców, 3 czerwca wysłaliśmy do Marianny Żmii e-mail z trzema pytaniami. Chcieliśmy się dowiedzieć, czy GCK jako organizator posiadał zgodę na czasowe zamknięcie drogi, czy powiadomił o ewentualnych utrudnieniach w ruchu Komendę Powiatową Policji w Oświęcimiu i czy zorganizował objazdy.

Ustawa o drogach publicznych mówi jasno, że „zajęcie pasa drogowego na cele niezwiązane z budową, przebudową, remontem, utrzymaniem i ochroną dróg wymaga zezwolenia zarządcy drogi, w drodze decyzji administracyjnej”. Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie określenia warunków udzielania zezwoleń na zajęcie pasa drogowego określa, jakie warunki należy spełnić, by taką decyzję otrzymać.

– Ośrodek Kultury w Polance Wielkiej nie występował do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie z wnioskiem o wykorzystanie drogi w sposób szczególny – powiadomił nas Tomasz Pabis, naczelnik wydziału inżynierii ruchu krakowskiego ZDW.

– Otrzymaliśmy tylko ogólną informację o planowanych dniach Polanki Wielkiej, byśmy mogli tam dyslokować służby i w razie konieczności interwencji, być na miejscu. Nie było w tym zawiadomieniu szczegółów dotyczących czasowego zamknięcia drogi. Zgodę na nie wydaje administrator drogi – mówi aspirant Małgorzata Jurecka, rzeczniczka komendanta powiatowego policji w Oświęcimiu.

14 czerwca, gdy nie nadchodziła odpowiedź z GCK, poprosiliśmy e-mailowo o komentarz do całej sprawy Mariusza Figurę, wójta Polanki Wielkiej. Gospodarz gminy zadzwonił do Faktów Oświęcim na drugi dzień i obiecał zająć się sprawą. Poprosił o dodatkowe wyjaśnienia dotyczące wydarzeń z 29 maja, rzucił kilka niemerytorycznych uwag, sugestii i pytań, a następnie poinformował, że
Marianna Żmija jest na urlopie. Zadeklarował, że jako jej zwierzchnik rozezna temat i zobliguje dyrektorkę do udzielenia odpowiedzi w terminie do 17 czerwca.

Odczekaliśmy kolejne dwa tygodnie, licząc że Marianna Żmija, dyrektorka GCK w Polance Wielkiej i Mariusz Figura, wójt gminy prześlą nam w końcu odpowiedzi lub wyjaśnienia. Myliliśmy się. Po raz kolejny osoby sprawujące swoje funkcje za pieniądze podatników, nie chcą udzielić informacji, czym łamią zarówno dziennikarskie prawo do uzyskania odpowiedzi, jak i ustawę o dostępie do informacji publicznej.

Felieton o unikaniu udzielania odpowiedzi przez urzędników na kłopotliwe pytania można przeczytać w dziale Opinie.

Na zdjęciu: Mariusz Figura i Marianna Żmija. Fot. Paweł Wodniak / archiwum, gckpolanka.pl Collage Mirosław Dziubek

Komentarze
  • 3 lipca 2011 12:33

    Anonim

    Pewno niejaki J.K. macza w tym paluchy 😐

  • 3 lipca 2011 12:48

    Anonim

    – Chcieliśmy jechać do domu i przygotowywać obiad, by jak najwcześniej przyjść do parku na dni Polanki, a nie wysłuchiwać koncertu zaraz po nabożeństwie. Tymczasem zostaliśmy do tego zmuszeni. Zamknięto zarówno drogę wojewódzką, jak i wyjazd z kościelnego parkingu. Trwało to około pół godziny. Nie zorganizowano żadnych objazdów – denerwowali się rozmówcy Faktów Oświęcim w niedzielne popołudnie 29 maja. – Oj biedaku musiałeś oglądać przemarsz a kiszki marsza grały tobie w brzuchu , i co z tego powodu stało się komu co ??? chyba nie zawsze były utrudnienia przy takich imprezach i wczas się obudzili co na obiad się im spieszyło cze ba było nie iść na sumę do kościoła tylko na 8.00

  • 3 lipca 2011 13:21

    Anonim

    DD napewno JK i te jego parobki. Ci radni z jego kliki to maja jak baran w torbie

  • 3 lipca 2011 14:21

    Anonim

    gdzie krowa nie chce dać mleka mańce?-tylko w polance gdzie baby zeby trzymają w szklance? -tylko w polance gdzie chodzą sami ubabrańce? -tylko w polance

  • 3 lipca 2011 14:45

    Anonim

    jest mi to obojętne, bo tam nie byłem i tam nie mieszkam, ale to zdmuchiwanie pianki z g…. Widać, że ktoś chce komuś przywalić. Dobre chęci czasami trzeba wesprzeć lekką improwizacją, ale wszystkim nie dogodzi, redaktor również zbulwersowany. Może przeprowadzić śledztwo wśród kierowców drogi krajowej i ustalić jakie ponieśli straty materialne i moralne z powodu przymuszenia ich do słuchania orkiestry. Osobiście żałuję, że wtedy nie jechałem bo bardzo lubię orkiestry dęty, ale nawet nie wiem o jaką drogę chodzi.

  • 3 lipca 2011 15:03

    Anonim

    „Paluchy JK” nie mają ty zadnego znaczenia. Prawa trzeba przestrzegać! Gdyby JK coś takiego zrobił za swojego urzędowania to na 100% byłoby zawiadomienie do prokuratury (bo przecież spowodowanie realinej sytuacji zagrożenia w ruchu publicznym) i wniosek o odwołanie ze stanowiska.

  • 3 lipca 2011 15:41

    Anonim

    Popieram Panią dyrektor! i zgadzam się z -sebcio 8)

  • 3 lipca 2011 17:30

    Anonim

    Oj biedaku musiałeś oglądać przemarsz a kiszki marsza grały tobie w brzuchu , i co z tego powodu stało się komu co ??? chyba nie zawsze były utrudnienia przy takich imprezach i wczas się obudzili co na obiad się im spieszyło cze ba było nie iść na sumę do kościoła tylko na 8.00[/quote]
    Dobrze mówisz nic nikomu się niestało tylko szukają problemów

  • 3 lipca 2011 19:16

    Anonim

    czy władze PSL z JK na czele miały pozwolenie na zajęcie pasa tej samej drogi w czasie składania wieńca pod pomnikiem w dniu swojego święta 12 czerwca??????

  • 3 lipca 2011 20:20

    Anonim

    czy władze PSL z JK na czele miały pozwolenie na zajęcie pasa tej samej drogi w czasie składania wieńca pod pomnikiem w dniu swojego święta 12 czerwca??????

    Właśnie to samo miałem na myśli ciekawe co będzie w dożynki w sierpniu 2011 czyżby chodnikiem szli – ja w to wątpię bardzo , Bo kolumna pójdzie asfaltem do kościoła i z kościoła – zawsze tak było !!! i teraz się jakiś cymbał obudził ze ktoś coś robi nie zgodnie z przepisem prawa .!!!!

  • 3 lipca 2011 20:25

    Anonim

    Oj biedaku musiałeś oglądać przemarsz a kiszki marsza grały tobie w brzuchu , i co z tego powodu stało się komu co ??? chyba nie zawsze były utrudnienia przy takich imprezach i wczas się obudzili co na obiad się im spieszyło cze ba było nie iść na sumę do kościoła tylko na 8.00

    Dobrze mówisz nic nikomu się nie stało tylko szukają problemów[/quote]

    1-Czy w ten dzień stała się komu krzywda ?
    .2- czy pojazdy uprzywilejowanie nie mogły w tedy przejechać drogą o której mowa.
    3- czy w tym czasie był jakiś wypadek i ,,Rka ,,nie mogła przejechać – chyba nie !!!

  • 3 lipca 2011 21:20

    Anonim

    Skoro przemarsz orkiestr był zaplanowany na godzinę 11,30 to mógł się odbyć o ustalonej porze – może wtedy problemu by nie było, sam tez lubię orkiestry dętej posłuchać , aczkolwiek byłem zaskoczony , ponieważ miał to być II POWIATOWY PRZEGLĄD ORKIEST DĘTYCH o puchar Wójta Gminy Polanka Wielka , tylko Wójt zapomniał , że gmina Polanka Wielka leży w powiecie oświęcimskim a nie wadowickim ( nagradzane były między innymi orkiestry z Andrychowa i innych okolicznych miejscowości Andrychowa ), dobrze że była zaproszona przynajmniej orkiestra z Polanki, Brzeszcz, Głębowic

  • 3 lipca 2011 21:38

    Anonim

    Najdziwniejsze jest jednak w tej sprawie postępowanie wójta i dyrektor gcka brak odpowiedzi na pismo od redakcji a gdzie jest obowiązek administracyjny odpowiedzi na otrzymane pisma? BO CHYBA TO NIE PIERWSZE BEZ ODPOWIEDZI OD TYCH PAŃSTWA!

  • 3 lipca 2011 23:19

    Anonim

    Fakty zamiast oczekiwać na odpowiedź urzędników z Polanki powinny niezwłocznie powiadomić o tym ABW, CBA i Piterę. Mnie tu pachnie grubszą aferą.

  • 4 lipca 2011 07:13

    Anonim

    Prawo to prawo i obowiązuje każdego. To czy się komuś coś „stało czy nie”, nie ma tu nic do znaczenia.

  • 4 lipca 2011 08:36

    Anonim

    Wielkie robicie larmo o dni Polanki jakie były a proszę zobaczyć do Polanina na str 7i8 jak PSL w dniu 12-06-2011 tarasowało drogę i kto tu jest bez winy kto może blokować jezdnie tak jest od kilku lat powyżej 15 lat !!! i teraz się ktoś obudził ze droga jest blokowana zawsze tak było , Zielone światki , dożynki , i inne imprezy to są utrudnienia lokalne w danym dniu karzy się do tego przyzwyczaił . Moje pytanie brzmi czy ci panowie co są na fotkach mieli takie zezwolenie na takie zajęcie pasa drogowego ??? , bo jeśli nie to też są winni wyjaśnieniu i karze !!!! – proszę zapoznać się z tymi fotkami i odpowiedzieć na pytanie czy oni mogą tak robić !!!

    http://zapodaj.net/256dab72d451.jpg.html
    http://zapodaj.net/7a183ac52879.jpg.html

  • 4 lipca 2011 10:53

    Anonim

    Jaki biedny obiadek chciał zjeść żebyś czasem w anoreksje przez to nie wpadł a przemarsz to powinienes z czysta przyjemnoscia obejrzeć jak ci sie zespoły Polanki nie podobaja i nie możesz na to patrzeć to co ty robisz jeszcze w Polance.Trzeba być conajmniej szajbusem żeby o takie coś robić problemy.Widoczniejeszcze sie nie pogodzisliście wasza przegrana po wyborach wasz problem….a ty jak nie masz co robić to zamiast pisać te bzdury to sobie obiad ja jutro ugotuj bo moga byc korki:D idiota

  • 4 lipca 2011 12:03

    Anonim

    Afera jakby to dotyczyło co najmniej „zakopianki” a to droga przez wieś była zablokowana aż 15 minut. Faktycznie ludzie z głodu pod kościołem umierali, bo tyle trzeba było czekać…. 😀 akurat wtedy wracałam z uczelni i te kilka minut na prawdę mnie nie zbawiło 🙂 śmieszne rzeczy czego ludzie nie zrobią żeby tylko zwrócić na siebie uwagę… Poza tym jak ktoś chciał to mógł jechać między ludźmi szlabanu przecież nie było 😀

  • 4 lipca 2011 12:23

    Anonim

    Jaki biedny obiadek chciał zjeść żebyś czasem w anoreksje przez to nie wpadł a przemarsz to powinienes z czysta przyjemnoscia obejrzeć jak ci sie zespoły Polanki nie podobaja i nie możesz na to patrzeć to co ty robisz jeszcze w Polance.Trzeba być co najmniej szajbusem żeby o takie coś robić problemy.Widoczniejeszcze się nie pogodziliście wasza przegrana po wyborach wasz problem….a ty jak nie masz co robić to zamiast pisać te bzdury to sobie obiad ja jutro ugotuj bo mogą być korki:D idiota

    -Nie wiem czy o mnie tobie chodzi ale mnie się te pokazy podobały orkiestr i musztry i nie stałem w korku !! tylko stałem i podziwiałem bo to fajne było , a jeśli co niektóre osoby głodne były to cze ba było przed kościołem było na ,,ruszt wrzucić ,, a poza tym w parku też można było się zaopatrzyć w prowiant Były tam stoiska z ,, prowiantem suchym i mokrym,, i nikt by chyba z głodu nie umarł . A ja się stołowałem w parku na kilku imprezach i jakoś mnie się nic nie stało i żyje, ale jak ktoś szuka dziury w całym to ja znajdzie !!! . Nic nie poradzimy na to ze ktoś akurat spieszył się na rosół z makaronem – biedaczek na drugi raz niech weżnie sobie w termosie sobie to będzie miał ciepły i Świerzy . 😆 😆 🙂 😀

  • 4 lipca 2011 13:19

    Anonim

    Jak widać na tych zdjęciach, zajęty jest tylko jeden pas, a droga pozostawała cały czas przejezdna. Nie raz widziałem pochody, przemarsze w Polance i nigdy nie było mowy o całkowitej blokadzie przejazdu, aż do pamiętnego dnia przeglądu orkiestr dętych w 2011r.

  • 4 lipca 2011 20:19

    Anonim

    Szanowni Rodacy
    Wiem że Pani Dyrektor nie jest lubiana, jednak podziwiam każdorazowo, że w mojej rodzinnej Miejscowości ( nie powiem – Wsi) prężnie rozwija się kultura muzyczna jakiej pozazdrościc może Oświęcim jako miasto (powiatowe). Jesli P. Dyrektor doceniła jej wartość – to Wasz sukces i waszych dziieci. Doceńcie to i nie wrzucajcie dziegciu do beczki miodu.
    Przemarsz zorganizowanej grupy orkiestrowej jest wydarzeniem kulturalnym. Jutro kolejny madrala bedzie protestował przeciwko procesji, konduktowi pogrzebowemu, itp.
    Z okazji np. Live festiwalu zamknieto rynek i przyległe ulice.. Nie musze tego słuchać, ale nie zabraniam innym.
    A poza tym – jak sie jest samodzielną Gminą, to trzeba pomysleć o urządzeniu jakiegoś miejsca na podobne imprezy.
    Wieś coraz ładniejsza, ambitna społeczność, a więc małostkowość nie uchodzi.
    Pozdrawiam
    Józef Figura Oświęcim

  • 4 lipca 2011 23:38

    Anonim

    Przecież tutaj nie jest najważniejszy fakt że droga była nie przejezdna (bo nic wielkiego się przez to nie stało) tylko chodzi o łamanie prawa i robienie tego bez zezwolenia i brawo dla redakcji za ukazanie tego że wójt jak zwykle uchyla się od udzielenia konkretnej odpowiedzi na postawione pytanie. Odpowiada tylko na pytania nie sprawiające jemu kłopotu i oczywiście Pani Dyrektor. Wstyd że mamy takiego gospodarza.

  • 5 lipca 2011 20:01

    Anonim

    Przecież tutaj nie jest najważniejszy fakt że droga była nie przejezdna (bo nic wielkiego się przez to nie stało) tylko chodzi o łamanie prawa i robienie tego bez zezwolenia i brawo dla redakcji za ukazanie tego że wójt jak zwykle uchyla się od udzielenia konkretnej odpowiedzi na postawione pytanie. Odpowiada tylko na pytania nie sprawiające jemu kłopotu i oczywiście Pani Dyrektor. Wstyd że mamy takiego gospodarza.

    ———-
    Przestańcie robić z igły widły nie w takich korkach stoi się teraz np. do pracy z pracy co mamy w dużych miastach to jest normalne zjawisko !!! jakoś nikt nie umarł chory nie został – przestańcie biadolić i tyle ze droga zamknięta [ utrudnienia ] itp tak zawsze było u nas w Polance od lat 80 i teraz wielkie halo jeden dęciak robi z drugim matołem . Dawno to było teraz mammy lipiec a maj i czerwiec dawno minął !!! – proponuje zamknąć temat bo się nie smaczny robi i tyle ! !!!

  • 5 lipca 2011 22:54

    Anonim

    Polanczanin?????? Tys jest męda a nie polanczanin!!!! Na samą mysl ze tacy durnie jak Ty nazywają sie polanczaninami to mnie krew zalewa!! A gospodarz bardzo dobry. Szkoda ze nie umiecie sie pogodzic z przegrana Waszego szefa partii buraczanej.

  • 6 lipca 2011 10:03

    Anonim

    Moi drodzy, nigdy podczas obchodów jakiejkolwiek uroczystości czy to Dni Polanki, Zielonych Świątków czy Dożynek, nie zamykano ruchu na całej jezdni, co najwyżej jeden pas, ale przejechać zawsze spokojnie można było, a ta Wielka Pani, bez żadnego zezwolenia zamknęła cały ruch.
    Poza tym zrobiła to bez żadnego zezwolenia, a teraz ani ona ani Figura nie ma czasu wyjaśnić tej sprawy i przyznać się do błędu.
    Żal.


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.