Po pijanemu wjechał do rowu i utknął za kierownicą

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   2 lutego 2022 17:53
Udostępnij

2,3 promila alkoholu w organizmie miał kierowca samochodu, który swój pijany rajd zakończył w rowie. 43-letni brzeszczanin wyszedł z kolizji bez szwanku.

Mundurowi z Komisariatu Policji w Brzeszczach nocą patrolowali miasto. Na ulicy Ofiar Oświęcimia dostrzegli znajdującą się w rowie alfę romeo. Natychmiast podbiegli do samochodu, za kierownicą którego siedział kompletnie pijany kierowca.

Mężczyzna trafił do siedziby miejscowej policji. Gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia, conajmniej trzyletni zakaz wsiadania a kierownicę i grzywna oraz nawiązka na Fundusz Sprawiedliwości.