OŚWIĘCIM. Świętość na tak

Kamil Szyjka  |   Fakty  |   3 marca 2014 16:59
Udostępnij

Świętość była głównym tematem półkolonii, zorganizowanej przez Salezjanów w Oświęcimiu. Ferie co prawda już dawno minęły, jednak wartości, wyniesione z czterodniowego spotkania, uczestnicy wspominają do dzisiaj.

Święty Jan Bosko, założyciel Towarzystwa Salezjańskiego, mawiał, że „Gdy boisko żywe, szatan jest martwy”. Takie założenie przyjęli organizatorzy półkolonii. Jednak zimne powietrze i błoto na boisku zamienili na wygodne wnętrze Oratorium przy ulicy Jagiełły 10.

Wolontariusze i opiekunowie tym razem zainteresowali się słowami piosenki, śpiewanej przez Arkę Noego, czyli „taki duży, taki mały, może świętym być”. Ponad 40 dzieci uczestniczyło w warsztatach plastycznych, rozgrywkach sportowych, wspólnych zabawach i śpiewie. Jednym z punktów programu była wycieczka do kina na film „Lego przygoda”.

– Motyw świętości przewijał się podczas projekcji krótkich filmów o świętych Janie Bosko, Dominiku Savio i błogosławionej Laurze Vicuna oraz na porannym słówku, głęboko zakorzenionym w tradycji salezjańskiej. Ksiądz Bosko zwykł zbierać wokół siebie oratorian i rzucać jakąś myśl, wartość, obraz, które miały w nich kiełkować i owocować ich postępowaniu. Tego zadania podjął się ksiądz Piotr Pawelec. nie tylko towarzyszył dzieciom i wychowywał podczas spotkań, odpowiadał na nurtujące pytania, ale nawet próbował swoich sił w ping-pongu i piłkarzykach – opowiada Anna Jastrzemska, wychowawca dzieci.

Uczestnicy półkolonii poznawali również nowych świętych. Każde dziecko losowało imię świętego i jego atrybuty. Następnie musiało dowiedzieć się, co takiego dobrego uczynił ten człowiek, że został kanonizowany. Najmłodsi utrwalali zdobytą wiedzą na portretach. Zwieńczeniem spotkania była msza święta, upiększona śpiewem ponad 40 dzieci.

Najnowsze realizacje wideo

.
Kalendarium
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .