polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
W Oświęcimskim Centrum Kultury Akademia Zawodowa zorganizowała pierwsze Dni Zdrowia. Podczas dwudniowych spotkań można było między innymi zmierzyć ciśnienie, cukier, porozmawiać z lekarzem specjalistą oraz wysłuchać wykładów na temat zdrowia.
Pierwsze Dni Zdrowia zorganizowano w nieprzypadkowym terminie. 7 kwietnia obchodzony jest Światowy Dzień Zdrowia. – Nie było dla nas wyznacznikiem to, że w jakimś mieście coś takiego się dzieje. To była nasza inicjatywa. Najpierw miała to być szkolna impreza, ale z uwagi na wysokie zainteresowanie osób wystawiających się stwierdziliśmy, aby miała ona charakter powiatowy – mówi Agnieszka Piechocińska, organizatorka.
Odwiedzający otrzymali wiele przydatnych prezentów w postaci karnetów, bonów i innych upominków. Przybyli mieli okazję nauczyć się wielu ciekawych rzeczy, takich jak sposoby masażu, norndic walking czy jak ułożyć odpowiednią dietę.
W pierwszym wykładzie Grażyna Pająk, autorytet w dziedzinie odżywiania mówiła o zdrowym odżywianiu w dobie XXI wieku. Tadeusz Dubel, wykładowca z zakresu ratownictwa medycznego poruszył sprawę najczęstszych stanach zagrożenia życia u dzieci. – Dni Zdrowia 2011 uważam za udane a pomysły na kolejne rodzą się już dziś. Rok to dużo czasu na przygotowania, jednak zbyt mało na zmianę mentalności – podsumowuje Piechocińska.
W Oświęcimskim Centrum Kultury mimo zaproszenia pojawiło się tylko dwóch radnych, jeden z powiatu a drugi z miasta. Na Dni Zdrowia nie przyszedł Janusz Marszałek, prezydent Oświęcimia oraz Józef Krawczyk, starosta oświęcimski ani ich zastępcy. – Jest to smutne z uwagi na to, że autorytety powinny dawać przykład. Nie jesteśmy w stanie wychować dzieci i młodzieży i zwrócić uwagę na najważniejszy temat jakim jest zdrowie, jeśli przykład nie płynie z góry. Dopiero skrajne sytuacje i tragedie powodują, że zaczynamy się interesować. Dziwi mnie jednak, że historie z naszego podwórka nie dają powodów do przemyśleń – komentuje Agnieszka Piechocińska.
Komentarz w dziale Opinie
Tak byłem na dniach zdrowia potwierdzam było wiele ciekawych pokazów i wykładów ps. widziałem tylko jednego radnego Pawła Kobielusza
Czyli TYLKO SLD martwi się o stan zdrowia?
oni muszą się martwić, bo jest z nimi bardzo źle:)
Po prostu Paweł jest po raz pierwszy radnym, więc się bardziej stara udzielać i dobrze. Reszta (przeważająca) to starzy wyjadacze samorządowi, mają takie rzeczy głęboko w poszanowaniu.
Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.
Więcej informacji w regulaminie komentarzy.