polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
W piątek wczesnym popołudniem wielobarwny peleton złożony z zawodników 18 najlepszych kolarskich drużyn świata oraz pięciu teamów z „dzikimi kartami” wyruszył z Rynku Głównego w Oświęcimiu w trasę szóstego etapu 67. Tour de Pologne. To właśnie na tym górskim odcinku z Oświęcimia do Bukowiny Tatrzańskiej rozstrzygną się losy wyścigu.
Zawodnicy po starcie honorowym przejechali do Państwowego Muzeum Auschwitz II-Birkenau, gdzie delegacja, w skład której wchodzili kolarze, dziennikarze i oficjele złożyła kwiaty. Następnie peleton wrócił do centrum Oświęcimia, gdzie na ulicy Dąbrowskiego zaczęło się prawdziwe ściganie po ostrym starcie.
Z okazji rozpoczęcia szóstego etapu organizatorzy przygotowali dla zgromadzonej publiczności liczne atrakcje. Najmłodsi mogli wziąć udział w licznych konkursach i zabawach, starsi mogli porobić sobie zdjęcia z kolarzami oraz pozdobywać autografy.
Tuż po starcie defekt roweru miał lider klasyfikacji generalnej Irlandczyk Daniel Martin, przez co musiał gonić peleton. Około godziny 14 peleton zaskoczyła burza. Wyścigu jednak nie przerwano. Kilkunastu kolarzy „posmakowało asfaltu” i zaliczyło wywrotkę. Był wśród nich Mateusz Taciak z Polska BGŻ, ale jak nam powiedział Piotr Wadecki, dyrektor teamu, zawodnik „będzie żył”
Na trasie kolarze mieli do pokonania dwie lotnie premie w Jordanowie i Rabce Zdroju oraz aż sześć premii górskich pierwszej kategorii Taurona. Rundy wokół Termy Bukowiny Tatrzańskiej rozstrzygną kto zostanie najlepszym góralem 67. Tour de Pologne. Najprawdopodobniej znany będzie również zwycięzca całego wyścigu. Na kolarzy co prawda czeka jeszcze etap sobotni do Krakowa, jednak traktowany jest jako etap przyjaźni, bez zmian w klasyfikacji generalnej.
Po czwartkowym, królewskim etapie z Jastrzębia Zdroju do Ustronia liderem jest Irlandczyk Daniel Martin z grupy Garmin. Wysokie, czwarte miejsce zajmuje Polak z ekipy Liquigas, Sylwester Szmyd. Powody do zadowolenia ma Błażej Janiaczyk z team Polska BGŻ, który jedzie w koszulce najaktywniejszego kolarza wyścigu i jak zapowiedział, będzie jej bronił do końca. Na tegorocznej trasie dobrze spisuje się również Marek Rutkiewicz, choć po złamaniu obojczyka nie doszedł jeszcze do najwyższej formy.
Na relację ze startu i rozmowy z kolarzami zapraszamy do działu Fakty TV w sobotę. Natomiast w piątek wieczorem w dziale Sport podamy wyniki szóstego , rozpoczętego w Oświęcimiu etapu.