polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Zakończył się 16. Międzynarodowy Festiwal Filmów Nieprofesjonalnych „Kochać człowieka”. W Oświęcimskim Centrum Kultury jury obejrzało 59 projekcji. Z grodu nad Sołą ze statuetką kryształowego serca wyjechał film „Franek” Bartka Tryzny.
Festiwal patronatem objęła Unia Kina Niezależnego UNICA, działająca przy UNESCO. Podczas konkursu po raz kolejny na ekranie odżyły filmy krótkometrażowe, krótkie fabuły i dokumentalne zapisy. Projekcje pokazują nie tylko wielkie tragedie i małe dramaty, ale także chwile szczęścia i radości. Wzruszają, doprowadzają do łez i wywołują szczery uśmiech. Dotyczą człowieka i jego miejsca na świecie, ponieważ ukazują codzienność.
– Kochać człowieka to pokazać ulotne chwile, przemijający czas, biegnące myśli, by żyły swoim życiem. By trwały. By, mimo tego wszystkiego, co ludzi łączy i dzieli, mogły naszkicować obraz ludzkiej kondycji. By nie tylko tu i teraz, ale zawsze i wszędzie ukazywały to co ważne, co nigdy nie przeminie, dzięki czemu byliśmy, jesteśmy i będziemy – mówią organizatorzy festiwalu.
W tym roku nagrodę Grand Prix, czyli Kryształowe Serce, otrzymał film „Franek” Bartka Tryzny z Michałowa. Jury doceniło znakomitą formę portretu dziecka, w którym jest przyjaźń, marzenie, naiwność, bez brutalności historii. Pierwsza nagroda, czyli Złote Serce, powędrowało do Daniela Zagórskiego z Łodzi za film „Bajka o Jasiu i Małgosi”, docenionym za doskonałość animacji, która staje się gorzkim przypomnieniem skażonej historią wyobraźni.
Srebrne Serca, czyli nagrody za drugie miejsce, przyznano filmom „Blanche Fraise” Federicka Tremblaya z Kanady i „Meritum” Grzegorza Mołdy z Włoszczowej. Trzecie miejsce przypadło czterem autorom. Brązowe Serce otrzymali: Szirami Martan z Węgier z filmem „Szalontudo”, Małgorzata Goliszewska ze Szczecina z filmami „Taki typ ptactwa” i „Ubierz mnie”, Tomasz Pawlak z Warszawy z filmem „Potencjalne problemy dozorcy Mariana” i Andrzej Szczypulski z filmem „Słoiki”.