OŚWIĘCIM. 35-latka z Łodzi okradała, podając się za pracownice administracji

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   27 stycznia 2011 15:07
Udostępnij

Ofiara przestępstwa wraz z sąsiadami zatrzymała jedną z trzech oszustek. Kobiety, podając się za pracownice administracji, okradały głównie starsze osoby.

Trzy panie przyszły do bloku przy ulicy Pilata przed południem. Dwie zapukały do mieszkania. Podały się za pracownice administracji, które maja spisać ewentualne usterki.

– Kiedy zajęły  rozmową właściciela mieszkania, do środka niepostrzeżenie weszła trzecia z kobiet, która z jednego z pokoi skradła 2.200 złotych. Kiedy wychodziła została jednak zauważona przez właściciela. Oszustki natychmiast podjęły ucieczkę jednakże jedną z nich na klatce schodowej przy pomocy dwóch sąsiadów mężczyzna zdążył ująć – relacjonuje aspirant Małgorzata Jurecka, rzeczniczka komendanta powiatowego policji w Oświęcimiu.

Oszustka, 35-latka z Łodzi, trafiła do komendy. Okazało się, że grupa oszustek działała w całej Polsce, m.in. w województwach mazowieckim, dolnośląskim, śląskim i małopolskim. Kryminalni wciąż starają się zatrzymać pozostałe oszustki.

– Szczególne podziękowania należą się mieszkańcom bloku przy ulicy Pilata, którzy ujęli jedną z kobiet. Z całą pewnością dzięki nim oszustkom nie udało się okraść innym osób. Pamiętajmy jednak, że to nie jedyna grupa oszustów czy złodziei mieszkaniowych. Zawsze bądź my czujni i nie wpuszczajmy do naszych mieszkań obcych osób pod byle pretekstem. Zawsze sprawdzajmy z kim mamy do czynienia choćby prosząc o pokazanie dokumentu tożsamości – apeluje Jurecka.

Na zdjęciu: 35-letnia oszustka z Łodzi podczas przesłuchania. Fot. Policja

Najnowsze realizacje wideo

.
Kalendarium
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .