Mieli pecha i pojechali do więzienia

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   10 marca 2016 19:49
Udostępnij

Dwaj oświęcimianie trafili do zakładu karnego. A wszystko przez czujność i spostrzegawczość policjantów.

A ci jechali radiowozem przez Stare Miasto w Oświęcimiu. Na ulicy Jagiełły dostrzegli 35-letniego mieszkańca miasta, poszukiwanego przez sąd. Mężczyzna był tak zaskoczony, że nawet nie próbował uciekać. Mundurowi z ogniwa patrolowo-interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu przewieźli go do swojej bazy. Następnie 35-latek wyruszył w podróż do więzienia.

Na drugi dzień jeden z dzielnicowych wyruszył na obchód swojej dzielnicy, czyli osiedla Stare Stawy w Oświęcimiu. On z kolei zauważył miejscowego 26-latka, którego także szukał sąd. I w jego przypadku procedura była taka sama. Najpierw komenda, a później zakład karny.

Najnowsze realizacje wideo

.
Kalendarium
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .