MacGyver mógł, to inni nie mogą?

Drzwi toyoty były zamknięte nie zamkiem, a taśmą montażową. Fot. Policja

Policjanci z oświęcimskiej drogówki początkowo nie bardzo chcieli uwierzyć w to, co zobaczyli. Lewe drzwi toyoty były zamknięte… montażową taśmą klejącą.

Mundurowi pojechali za samochodem i dali sygnały do zatrzymania. Toyota zjechała na pobocze drogi krajowej nr 44, łączącej Oświęcim z Zatorem. Funkcjonariusze podeszli do drzwi, które okazały się mocno uszkodzone i „zabezpieczone” szarą taśmą naprawczą. Taką jakiej w nawet najcięższych sytuacjach używał legendarny juz bohater serialu „MacGyver”.

Porozumienie pomiędzy policjantami a kierującą zatrzymanym pojazdem kobietą nie było możliwe. Drzwi były na tyle wgniecione, że szyby nie dało się opuścić nawet do połowy. Dlatego też pani kierowca przesiadła się na fotel pasażera i z niego prawymi drzwiami wysiadła z samochodu.

Mundurowi dokładnie przyjrzeli się drzwiom toyoty i potwierdzili, że przy karoserii rzeczywiście nie trzyma ich zamek, ale taśma. Kiedy powiedzieli 37-letniej mieszkance powiatu chrzanowskiego, że tak jeździć nie można, była bardzo zdziwiona.

Kobieta wyjaśniła, że samochód z uszkodzonymi drzwiami kupiła kilka dni wcześniej i że nie miała świadomości, że nie powinna nim wyjeżdżać. Toyota poza uszkodzonymi drzwiami nie miała aktualnych badań technicznych, a kierująca dodatkowo nie posiadał dowodu rejestracyjnego.

37-latka dostała mandat karny. Samochód nie mógł dalej jechać „o własnych siłach”, dlatego właścicielka musiała go usunąć przy pomocy lawety.

Nawet kolor taśmy został dobrany do koloru karoserii. Fot. Policja