polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
Interwencja kęckich policjantów tym razem dotyczyła kota. Fot. Pixabay.com / zdjęcie przykładowe
Około godziny 23 do Komisariatu Policji w Kętach zadzwonił mieszkaniec Nowej Wsi, który zgłosił, że w ogrodzeniu jednej z posesji znajduje się głośno miauczący kot.
Oficer dyżurny wysłał na ulicę Rokicie jeden z patroli. Policjanci odnaleźli zwierzę, któremu łapa utknęła pomiędzy drewnianymi sztachetami. Kot szarpał się i mógł poważnie uszkodzić kończynę.
Z całym szacunkiem dla służb ratownictwa, policji, miłości do zwierząt, obrońców wszelakich zwierzątek i ptaszków, ale ….jest jedno ale; przykład kotka, który wylazł na drzewko i boi się zejść. Nie potrzeba wielkiej wiedzy; koty od zawsze chodziły na drzewa a pies raczej NIE. Dlatego kot przed psem dokąd ucieka;na drzewo! Koty wychodziły na drzewa, płoty i dachy od czasów prehistorycznych, jest też dla nich nazwa DACHOWCE !!!
Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.
Więcej informacji w regulaminie komentarzy.