Idioci z zapałkami. Mogli spalić samochody – FILM, FOTO

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   9 kwietnia 2018 11:12
Udostępnij

Co najmniej dwa samochody mogły spłonąć, w trakcie pożaru traw w Oświęcimiu. Informację otrzymaliśmy od właściciela jednego z nich.

Wypalanie traw to plaga. Tej wiosny w całej Polsce strażacy interweniowali w związku z tym idiotycznym procederem 16,5 tysięcy razy.

Nasz czytelnik dostrzegł ogień na ulicy Leszczyńskiej w okolicy Sanepidu. Obok są garaże i sąsiadujący z trawami parking z zaparkowanymi samochodami.

„Podjechałem na czas po auto w przeciwnym razie by spłonęło, bo już było w płomieniach. Następnie wezwałem straż pożarną” – opowiada czytelnik Faktów Oświęcim.

Oświęcimianin chwali szybka interwencję straży („brawo panowie” – pisze) i wskazuje podejrzanych o wywołanie pożaru.

„Mam nadzieje, że te gnojki, co siedzą codziennie naprzeciw garażu dostaną po d… Wiedzieli co robią podpalając trawę” – zżyma się mieszkaniec miasta.

 

Jeż uciekający przed ogniem. Fot. Czytelnik eFO