polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Z roku na rok coraz więcej młodych ludzi wyjeżdża za granicę, aby tam studiować. Jednym z najbardziej obleganych kierunków podróży jest Holandia. Przekonała się o tym Monika Kramarczyk z Brzeszcz, która obecnie studiuje w Maastricht.
Holenderskie Maastricht położone jest w południowej Limburgii. To blisko 130-tysięczne miasteczko tętni życiem, zapewniając swoim studentom zaplecze naukowe. Dzięki międzynarodowemu charakterowi uczelni, przybyli studenci nie muszą uczyć się holenderskiego, gdyż wszystkie wykłady prowadzone są w języku angielskim. Z roku na rok to właśnie do tej holenderskiej miejscowości przyjeżdża coraz więcej żaków z całego świata. Duża w tym zasługa między innymi nowatorskich metod kształcenia, jaką prowadzi uczelnia.
Do Holandii ściągnęła młodzież z ponad 100 krajów. Na taki krok zdecydowała się również Monika Kramarczyk z Brzeszcz. Tuż po skończeniu oświęcimskiego Konara wyjechała do stolicy, gdzie rozpoczęła studia na wydziale psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Po dwóch latach postanowiła skorzystać z okazji i wyjechać do Maastricht. Uczęszcza między innymi na zajęcia z dynamiki grup społecznych. Studia w Holandii powinny pomóc jej znaleźć pracę. Według planów miałby to być obszar zarządzania zasobami ludzkimi albo reklamy.
– Na uniwersytecie w Maastricht podoba mi się praktyczne podejście do nauczania i dobry kontakt studentów z prowadzącymi zajęcia. Na początku miałam bardzo dużo dodatkowej pracy, ze względu na wykładowy język angielski i nowy dla mnie system nauczania, ale to tylko kwestia przyzwyczajenia – mówi Monika Kramarczyk.
Obecnie uczelnia należy do 100 najlepszych uniwersytetów świata. Większość zajęć prowadzona jest w małych, kilkunastoosobowych grupach. Każdy temat poprzedzony jest krótkim wprowadzeniem, a następnie studenci sami przygotowują się do dyskusji na podstawie wskazanych materiałów. Duże zaangażowanie żaków wpływa na to, że informacje są lepiej zapamiętywane.
Rok studiowania dla obywateli krajów Unii Europejskiej kosztuje 1906 euro, czyli około ośmiu tysięcy złotych. Dodatkowo Polacy mogą ubiegać się o stypendium od rządu holenderskiego. Dofinansowanie przeznaczone jest dla osób jednocześnie uczących się i pracujących i wynosi 272 euro, czyli około 1150 zł miesięcznie. Plusem jest także karta, pozwalająca na bezpłatne korzystanie z komunikacji miejskiej po całym kraju.