Dzieci spały w samochodzie. Matka czuwała nad nimi zdalnie

Redakcja eFO  |   Fakty  |   6 września 2022 18:00
Udostępnij

Takiej sytuacji w powiecie oświęcimskim jeszcze nie było. Kobieta zostawiła małe dzieci same w samochodzie, ale nie poniesie za to konsekwencji.

Na parkingu przy ulicy Kościuszki w Kętach stał renault. Miał uchylone szyby. W jego wnętrzu spała dwójka małych dzieci. 20-letnią panią Laurę, pracownicę pobliskiego lokalu gastronomicznego, ta sytuacja mocno zaniepokoiła. Kobieta zadzwoniła pod numer alarmowy 112. Poinformowała operatora, że dzieciom nie grozi przegrzanie, jednak obawia się o ich bezpieczeństwo, ze względu na brak opieki.

Po chwili na parkingu był już patrol z Komisariatu Policji w Kętach. Kiedy policjanci rozmawiali ze zgłaszająca, podeszła do nich kobieta. 26-letnia mieszkanka powiatu bielskiego poinformowała, że jest matką dwóch chłopców siedzących w fotelikach w samochodzie – rocznego i trzyletniego.

„Powiedziała, że dzieci zasnęły więc pozostawiła je w samochodzie uchylając szyby, a ich stan monitorowała za pomocą kamery zamontowanej we wnętrzu samochodu oraz aplikacji internetowej, co zademonstrowała policjantom”- opowiada aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.

Mundurowi pouczyli 26-latkę, że mimo monitoringu zdalnego, powinna jednak co jakiś czas osobiście sprawdzać stan dzieci.

„Na duże podziękowania za prawidłową reakcję zasługuje pani Laura, która widząc małe dzieci bez opieki natychmiast powiadomiła policję i do czasu przyjazdu funkcjonariuszy zwracała uwagę na ich stan” – komentuje policjantka.

 

Najnowsze realizacje wideo

.
Kalendarium
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .