polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Przemoc psychiczna i fizyczna może doprowadzić do tragedii. Fot. Pixabay.com
Policjanci z Zatora otrzymali prośbę o interwencję w rodzinie, w której 46-latek pobił swoją 48-letnią żonę i uderzył 15-letnią córkę, która stanęła w obronie matki. Patrol natychmiast pojechał do Palczowic.
Na miejscu zastali 46-latka obezwładnionego przez kolegę po tym, jak kolejny raz podniósł rękę na rodzinę. Agresor był pijany. Miał dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Mundurowi zatrzymali damskiego boksera i przewieźli do Komendy Powiatowej w Oświęcimiu, gdzie trafił do policyjnej celi. W międzyczasie kryminalni ustalili, że mężczyzna znęcał się nad rodziną fizycznie i psychicznie już od kilku lat. Zebrali na to dowody i podzielili się swoją wiedzą z prokuraturą. Poprosili też o areszt tymczasowy dla 46-latka.
Następnie prokurator wystąpił do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie agresora, który na wolności nadal zagrażałby żonie i córce. Sąd przychylił się do tego wniosku i aresztował mężczyznę na trzy miesiące. Podejrzany przebywa obecnie w areszcie śledczym. Grozi mu kara do pięciu lat więzienia.
Policjanci, którzy zajmują się sprawami związanymi z przemocą i znęcaniem się, zwracają uwagę, że istotne jest jak najszybsze przerwanie łańcucha przemocy.
„Pomocą służy wiele instytucji, należy tylko zacząć działać. Trzeba pamiętać, że siłą sprawcy jest strach ofiary. Kiedy przemoc zostaje ujawniona, bardzo często jej sprawca, obawiając się konsekwencji karnych zmienia swoje postępowanie” – mówi aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa oświęcimskiej policji.
Policjanci apelują o reakcję także do świadków przemocy. Najczęściej są to sąsiedzi lub najbliższa rodzina. Gdy agresor znęca się również nad dzieckiem, nie powinno to umknąć uwadze nauczycieli w szkole.
„Świadkowie informując o przemocy w rodzinie, swoją postawą dają siłę i wsparcie osobom pokrzywdzonym” – dodaje policjantka.
Przemoc może doprowadzić do tragedii. Za przykład niech posłuży ostatnie zdarzenie z Kęt. Mężczyzna przesiedział w więzieniu 10 miesięcy za znęcanie się nad żoną. Po wyjściu zza krat nie zmienił swojego postępowania. W poniedziałek zadał jej dwa ciosy nożem w brzuch. Kobieta zmarła dzisiaj nad ranem.
Ofiara nożownika nie żyje