Był na kwarantannie i poszedł po chipsy

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   12 maja 2020 14:53
Udostępnij

Do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu wpłynęła sprawa dotycząca mieszkańca Bulowic. Mężczyzna był na kwarantannie, a mimo to odwiedził sklep, by kupić chipsy.

37-letni bulowiczanin był objęty kwarantanna domową. Nie powinien zatem w ogóle opuszczać miejsca zamieszkania. Tymczasem, gdy nabrał ochoty na „chrupanie”, poszedł do sklepu, by kupić chipsy.

Obsługa sklepu rozpoznała mężczyznę i wezwała policję. Policjanci potwierdzili, że 37-latek złamał rygory sanitarne i skierowali sprawę do wymiaru sprawiedliwości.

Sąd rozpatrzy sprawę w przyszłym tygodniu. Mężczyźnie grozi grzywna do pięciu tysięcy złotych.

Ważne

Nowy koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19.

Choroba objawia się najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni, zmęczeniem. Jeżeli masz te objawy i mogłeś / mogłaś mieć styczność z osobami zarażonymi nie idź do lekarza lub SOR – pozostań w domu i zadzwoń do sanepidu lub innych jednostek specjalnie powołanych na czas pandemii:

– 800 190 590 – numer infolinii Narodowego Funduszu Zdrowia dotyczącej postępowania w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem,
– 604 197 624 lub 33 843 09 28 – telefony całodobowe do Powiatowej Państwowej Inspekcji Sanitarno-Epidemiologicznej w Oświęcimiu,
– 33 844 89 80 – telefon całodobowy do Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Oświęcimiu.

 

Więcej informacji na temat koronawirusa można uzyskać pod hashtagiem:

#koronawirus