polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Mieszkańcy walczący z fetorem nie chcą, by w Oświęcimiu powstała kolejna firma, która uznają za truciciela. Fot. Paweł Wodniak
Stowarzyszenie „Stop Fetorowi w Mieście i Gminie Oświęcim” zbiera podpisy pod petycją, sprzeciwiającą się inwestycji, którą chce wykonać w Oświęcimiu krakowska firma Tacon.
– Do dziś problem nękającego fetoru w Miejsko-Przemysłowej Oczyszczalni Ścieków w Oświęcimiu nie został rozwiązany, a Państwo bez żadnych konsultacji społecznych wprowadzają kolejny zakład, który w późniejszym czasie przyczyni sie do kolejnego skażenia środowiska na terenie Oświęcimia i okolic – napisali członkowie stowarzyszenia w piśmie adresowanym do prezydenta Oświęcimia i wszystkich radnych z przewodniczącym na czele.
Protestujący nie chcą, by miejscem lokalizacji inwestycji Taconu było miasto lub któraś z miejscowości gminy Oświęcim.
– Władze samorządu miejskiego przyjmują kolejnego truciciela, jakim niewątpliwie jest firma Tacon, mająca produkować blachy miedziane na terenie naszego miasta. Bez żadnych konsultacji społecznych sprowadzają do nas zakład, który z hukiem wyleciał z terenów przemysłowych Krakowa z powodu zbyt dużej uciążliwości technologii pozyskiwania miedzi w procesie hydrometalurgicznym – stwierdza Bartłomiej Gieregowski, prezes stowarzyszenia „Stop Fetorowi”.
– Podczas tego procesu do środowiska przenika wiele szkodliwych dla przyrody i zdrowia ludzkiego substancji, których już teraz nie brakuje w naszej okolicy. Dlatego nie możemy zgodzić się na powstanie kolejnego trującego zakładu – dodaje Gieregowski.
Tomasz Stępień, prezes Taconu, zaprzecza, by w Oświęcimiu kierowana przez niego firma miała prowadzić produkcję blach.
– Nie jest prawdą, że chcemy zlokalizować w Oświęcimiu produkcję oprotestowaną przez mieszkańców Krakowa. Mamy tu zupełnie inne plany – zapewnia.
Tacon chce w Oświęcimiu otworzyć zakład, który wytwarzałby siarczan paszowy. Firma tłumaczy, że ten proces polega na wymieszaniu wcześniej wyprodukowanego siarczanu technicznego z antyzbrylaczem, a produkt finalny będzie używany jako mikroelement w paszach dla zwierząt. Produkcja i cały zakład muszą być objęte nadzorem weterynaryjnym.
– Posiadamy również decyzję na produkcję technicznego siarczanu miedzi, jednak na dzień dzisiejszy nie prowadzimy żadnych prac w tym zakresie – tłumaczy prezes Stępień.
Pytamy prezesa Taconu o uciążliwość zakładu, który miałby powstać w Oświęcimiu.
– To, co w sposób widoczny wydostawałoby się na zewnątrz i może niepokoić mieszkańców, jest tak naprawdę parą wodną. Najgłośniejszy hałas będzie stanowić silnik wózka widłowego – przekonuje Tomasz Stępień.
– I co ważne, podczas produkcji nie będą powstawały żadne odpady stałe – deklaruje prezes Taconu.
Petycję wraz z podpisami, których jest aktualnie ponad pół tysiąca, członkowie stowarzyszenia „Stop Fetorowi w Mieście i Gminie Oświęcim” zamierzają przedłożyć oświęcimskim samorządowcom na najbliższej sesji rady miasta.
Oświęcim sie na wszystko godzi:) byle by byla kasa dla radnych i wójta a nie ważne co bedzie ze środowiskiem i mieszkańcami… Wójcie zajmij sie tym jak pomoz młodym ludzia którzy chcą sie rozwijać w osw a nie pomagasz:) dobrze ze wybory tuz tuz
Fetorowcy sa czy tylko udają gupich? Dlaczego klamliwie oskarżają w petycji wladze ze wydają pozwolenia bez konsultacji spolecznych? Kazda inwestycja z raportem przez takie.konsultacje przechodzi. Nawet sami na swoim facebooku zamieszczali obwieszczenie o konsultacjach ws. Taconu i możliwości skladania uwag… Żal patrzyć na ta manipulacje z ich strony…
Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.
Więcej informacji w regulaminie komentarzy.