75 lat temu rozpoczęła się tragedia węgierskich Żydów w Auschwitz

Deportowani do L Auschwitz-Birkenau w drodze do komór gazowych. Fot. Muzeum Auschwitz
2 maja 1944 roku na tzw. stara rampę żydowską przybyły do Auschwitz-Birkenau dwa transporty Żydów z Węgier. Większość od razu trafiła do komór gazowych.
Pociągi do KL Auschwitz wyruszyły 28 i 29 kwietnia z obozu Kistarca koło Budapesztu i z miasta Topolya w Wojwodinie. Pierwszy wiózł 1800, a drugi 2000 osób. Po selekcji Niemcy zarejestrowali jako więźniów 616 kobiet i 486 mężczyzn. 2698 węgierskich Żydów od razu zamordowali w komorach gazowych.
Wtedy jednak okazało się, że obóz nie jest gotowy na przyjęcie tak znacznej liczby deportowanych. Tymczasem miało do niego trafić około 420 tysięcy Żydów z gett i obozów na Węgrzech. Esesmani potrzebowali dwóch tygodni na przygotowanie fabryki śmierci do głównej fazy deportacji węgierskich Żydów. Komendantem garnizonu w Auschwitz został wówczas Rudolf Hӧss, który energicznie przystąpił do tego zadania.