polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
LKS Rajsko wygrał na swoim boisku z Solavią Grojec. Przewaga gości od początku nie podlegała żadnej dyskusji. Zespół Grojca, który pozostaje w tym sezonie bez zdobyczy punktowej, zagrał ambitnie.
LKS Rajsko atakował od pierwszych minut. Pierwszą okazję strzelecką mieli jednak goście. W 11. minucie Łukasz Kubajczyk podał piłkę Pawłowi Chowańcowi. Zawodnik Solavii próbował lobować Wojciecha Czmoka, ale bramkarz przewidział to i złapał futbolówkę. Trzy minuty później podopieczni Grzegorza Pławnego wyszli na prowadzenie. Kamil Fryś dograł piłkę z lewego skrzydła do Adriana Korczyka, a ten oddał celny strzał na dalszy słupek. W 19. minucie strzelec pierwszej gola w sprytny sposób poradził sobie z Chowańcem i oddał strzał z trudnej pozycji. Futbolówka nie wpadła do bramki, lecz odbiła się od słupka. W 34. minucie pogubiła się obrona gospodarzy. Nie wykorzystał tego Piłkarz Solavii, który oddał niecelny strzał z bliska. W 37. minucie Jakub Zimnal otrzymał dobre podanie od Wiesława Nowaka i strzelił precyzyjnie z około 20 metrów, podwyższająć w ten sposób prowadzenie klubu z Rajska.
W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. W 57. minucie Korczyk wyszedł na pojedynek jeden na jeden z Krzysztofem Bąbaczem i przerzucił nad nim piłkę. W 59. minucie było 4:0. Zawodnicy zespołu LKS Rajsko szybkimi podaniami zdemontowali obronę gości. Jeden z piłkarzy dograł piłkę przed bramkę Rafałowi Janusikowi, a ten dopełnił formalności. W 62. minucie przypomniał o sobie Rafał Śliwka. Otrzymał on podanie od kolegi z ekipy, wymanewrował obrońcę i strzelił gola honorowego. Wynik ustalił w 77. minucie Korczyk. Ze stoickim spokojem w ładnym stylu oszukał defensorów Solavii i wykończył akcję swojego zespołu.
– Nie zagraliśmy dziś najlepiej, jak potrafimy. Było trochę chaosu i czasami brakowało nam koncentracji. Właśnie z tym mamy największy problem. Jeśli to poprawimy, to nie powinniśmy zaliczać już wpadek. Byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym, ale brakowało nam skuteczności – powiedział Grzegorz Pławny, trener LKS Rajsko.
– W pierwszej połowie graliśmy nieźle. Mieliśmy sytuacje bramkowe, ale ich nie wykorzystaliśmy. Rywal był dziś dojrzalszy i efektywniejszy. Obecnie jesteśmy na etapie przebudowy drużyny i naprawiania błędów z przeszłości. Wprowadzamy młodych zawodników i czekamy aż kontuzjowani dojdą do pełnej sprawności – powiedział Henryk Mazur, trener Solavii Grojec.
Sobota 20 września LKS Rajsko – Solavia Grojec 5:1 (2:0) Bramki: 1:0 Adrian Korczyk (14.), 2:0 Jakub Zimnal (37.), 3:0 Adrian Korczyk (57.), 4:0 Rafał Janusik (55.), 4:1 Rafał Śliwka (62.), 5:1 Adrian Korczyk (77.)
Składy: LKS Rajsko: Wojciech Czmok – Dariusz Knapik, Konrad Jędrusik, Krzysztof Trawkowski (87. Kacper Bargiel), Kamil Fryś (87. Grzegorz Błaszak) – Jakub Zimnal, Marek Kołodziej, Wiesław Nowak, Michał Wanat – Rafał Janusik, Adrian Korczyk. Trener: Grzegorz Pławny.