Agresor groził 75-letniej siostrze siekierą

Przemocowiec trafił najpierw do policyjnej celi, a następnie do aresztu śledczego. Fot. Policja

Na trzy miesiące trafił do aresztu śledczego 66-latek z Oświęcimia, który psychicznie i fizycznie znęcał się nad swoją o dziewięć lat starszą siostrą.

Policjantów z wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu o przemocy domowej powiadomili krewni agresora i pokrzywdzonej. Podkreślali, że mężczyzna, trzymając w ręce siekierę, groził siostrze, że ją zabije.

Funkcjonariusze pojechali do domu, w którym mieszka rodzeństwo. Zastali w nim kompletnie pijanego podejrzanego. Zatrzymali go i przewieźli do KPP. Alkomat pokazał, że 66-latek miał 2,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Przemocowiec trafił do policyjnej celi, a kryminalni zajęli się zbieraniem dowodów jego przestępczych poczynań. Ustalili, że oświęcimianin, głównie wtedy, gdy był pod wpływem alkoholu, przez co najmniej rok znęcał się fizycznie i psychicznie nad 75-letnią siostrą, a także dopuszczał się stosowania gróźb karalnych w stosunku do niej i innych członków rodziny.

Mężczyzna stanął przed obliczem prokuratora. Ten, po wysłuchaniu wyjaśnień podejrzanego i zapoznaniu się z materiałami dowodowymi, zebranymi przez kryminalnych, wystąpił do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.

Sąd przychylił się do wniosku prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu i zdecydował, że najbliższe trzy miesiące 66-latek spędzi w areszcie śledczym.

Za znęcanie się nad siostrą damski bokser może pójść do więzienia nawet na pięć lat. Z kolei groźby karalne mogą go kosztować kolejne dwa lata za kratkami.

„Apelujemy, aby osoby pokrzywdzone przerwały łańcuch przemocy. W tym celu należy złożyć zawiadomienie w jednostce policji. Pomocą osobom pokrzywdzonym przemocą służy wiele instytucji, między innymi powiatowe centra pomocy rodzinie, ośrodki pomocy społecznej czy ośrodki interwencji kryzysowej. Nasz apel kierujemy również do osób, będących świadkami przemocy. Najczęściej są to sąsiedzi lub najbliższa rodzina. Informując o przemocy w rodzinie, swoją postawą dają siłę i wsparcie pokrzywdzonym” – aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa KPP w Oświęcimiu.