polecamy
Fakty z powiatu: Konferencja „Zdrowie psychiczne – wspólny temat” – FILM
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Dziś znowu nie było łatwo o trzy punkty, ale wszystko skończyło się po myśli wicemistrzów Polski.
W otwierającej odsłonie oświęcimianie bili głową w szczelny mur sanoczan. W końcówce pierwszej tercji i na początku drugiej podopieczni Nika Zupancića grali w podwójnej przewadze, ale zabrakło bramkowego przełożenia. Krążek za nic na świecie nie chciał wpaść do siatki.
Bezbramkowy wynik utrzymał się aż do 36 minuty. Wówczas do siatki trafił Erik Ahopelto, który skutecznie poprawił uderzenie Krystiana Dziubińskiego. Kluczowa dla losów meczu okazała się 46 minuta, kiedy w odstępie zaledwie 17 sekund goście złapali dwa wykluczenia.
Najpierw Krystian Dziubiński podczas podwójnej przewagi przymierzył w „okienko”, a kiedy gospodarze mieli o jednego zawodnika więcej na lodzie na 3:0 podwyższył autor pierwszego gola – Erik Ahopelto. Końcowy wynik uderzeniem z nadgarstka ustalił Łukasz Krzemień.
Kolejnym rywalem Re-Plast Unii będzie sosnowieckie Zagłębie. To spotkanie już w najbliższy piątek nad Brynicą.
JKH GKS Jastrzębie – KH Energa Toruń 8:1 (3:0, 0:0, 5:1)
GKS Katowice – Zagłębie Sosnowiec 5:1 (1:0, 3:0, 1:1)
GKS Tychy – Comarch Cracovia 3:2 po rzutach karnych (2:0, 0:2, 0:0, 0:0 dogrywka, 2:0 w karnych)
Re-Plast Unia Oświęcim – Marma Ciarko STS Sanok 4:0 (0:0, 1:0, 3:0)
Sędziowali: Bartosz Kaczmarek, Robert Długi (główni), Andrzej Nenko, Dariusz Pobożniak (liniowi). Kary: 6 i 10 min.
Re-Plast Unia: Lindskoug – Graborenko, Jakobsons, Da Costa, Cichy, Denyskin – Jerofejevs, Diukow, Ahopelto, Dziubiński, Padakin – P. Noworyta, Bezuska, S. Kowalówka, Krzemień, Sołtys – M. Noworyta, Prusak, Dudkiewicz, Laakso. Trener: Nik Zupancić.