Co z podwyżkami dla urzędników?

Radni Prawa i Sprawiedliwości upomnieli się o podwyżki dla oświęcimskich urzędników. Złożyli w tej sprawie interpelację. Prezydent odpowiedział.

Do Janusza Chwieruta, włodarza Oświęcimia, napisali Jakub Przewoźnik i Waldemar Łoziński z klubu radnych Prawo i Sprawiedliwość w Radzie Miasta Oświęcimia.

„Urzędnicy w Oświęcimiu zarabiają marnie. Wiemy to od lat. Jako radni od września 2021 roku składaliśmy wnioski o podwyżki wynagrodzeń dla pracowników. Sami pracownicy urzędu miasta i miejskich jednostek organizacyjnych sygnalizowali nam problem niejednokrotnie” – piszą w interpelacji Przewoźnik i Łoziński.

Rajcy przypominają, że ich intencją było, by każdy z pracowników otrzymał minimum 10 procent podwyżki od stycznia 2022 roku. Wyliczają, że na proponowane na grudniowej sesji budżetowej podwyżki potrzebne było około 2,5 mln zł.

Jakub Przewoźnik i Waldemar Łoziński twierdzą, że po pierwszym kwartale pieniądze na „różne rzeczy” w mieście się znajdują. Jako przykłady podają kupno przez samorząd budynku po dawnym sklepie „Pewex” na ulicy Łukasiewicza, zwiększenie dofinansowania do remontów dróg powiatowych, budowę ścieżki rowerowej nad Sołą, czy remont elementów nowego parku Pokoju.

„Widzimy zatem, że pan prezydent pieniądze w budżecie ma. A w Oświęcimiu mówi się nawet o planowanej budowie kolejnej przestrzeni parkowej – ogrodu japońskiego, czy na przykład zakupu nowej, niezwykle ekskluzywnej ponoć choinki świątecznej. (…) Szkoda tylko, że nadal nie ma pan pieniędzy dla ludzi. Ewidentnie mamy więc inne priorytety. Jako radni obstajemy jednak przy tym, że podwyższenie wysokości wynagrodzeń oświęcimskich urzędników jest absolutnie pilne i niezbędne” – tłumaczą radni Prawa i Sprawiedliwości.

Rajcy pytają prezydenta, czy samorząd prowadzi rozmowy ze stroną związkową w sprawie podwyżek dla urzędników i czy nadal aktualny jest prezydencki plan wprowadzenia „aż” sześcioprocentowej podwyżki od lipca tego roku, bez wyrównania od stycznia.

„Może ma pan już inne, lepsze rozwiązaniu problemu?” – pytają na zakończenie autorzy interpelacji.

Janusz Chwierut w odpowiedzi poinformował, że 13 kwietnia w magistracie odbyło się spotkanie z przedstawicielami związków zawodowych.

„Na spotkaniu tym została szczegółowo omówiona sytuacja finansowa budżetu miasta, w tym konieczność zabezpieczenia dodatkowych środków na wydatki budżetowe w związku z rosnąca inflacją i wzrostem stóp procentowych oraz około 14-milionowym zmniejszeniem dochodów miasta z tytułu udziałów w podatku dochodowym od osób prawnych (CIT) i fizycznych (PIT) w porównaniu do ubiegłego roku. Szkoda, że panowie radni z PiS nie protestują przeciwko tak radykalnemu obniżeniu przez rząd Zjednoczonej Prawicy dochodów miasta i możliwości finansowych samorządu” – odpowiada prezydent Chwierut.

Włodarz informuje także, że kierownictwo magistratu omówiło ze stroną związkową, na przykładzie pracowników urzędu miasta, średnie wynagrodzenie według stanu na 31 grudnia 2021 roku, wyliczone na podstawie informacji o przychodach uzyskanych w 2021 roku (PIT-11) oraz średnie wynagrodzenie w powiecie oświęcimskim na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego, a także ogólne założenia podwyżek w magistracie i miejskich jednostkach organizacyjnych miasta, uruchomionych 1 kwietnia 2022 roku.

Prezydent obiecał też, że przekaże radnym kopię protokołu ze spotkania ze związkowcami, jednak po jego zatwierdzeniu i przekazaniu uczestnikom.